Dron jak statek z Gwiezdnych Wojen. Kolejna śmiercionośna maszyna [WIDEO]

Dron, który przypomina statek kosmiczny z sagi Gwiezdnych Wojen może nie jest tak duży i majestatyczny, ale potrafi tak samo skutecznie dosięgnąć celu.

Spodobał Ci się ten artykuł? Więcej wiadomości ze świata motoryzacji znajdziesz na Gazeta.pl

Bezzałogowe statki powietrzne, czyli drony wykorzystywane są przez osoby prywatne, firmy, policję, ale także przez wojsko. Zawsze obsługiwane przez operatora z ziemi, ale nie zawsze muszą wrócić do niego.

Zobacz wideo Studio Biznes odc. 140

Amerykańskie siły specjalne właśnie testują tego typu „zabawkę". Dokładniej drona kamikadze, który został wyprodukowany przez firmę Israel Aerospace Industries (IAI). I to jak on funkcjonuje można zobaczyć na poniższym nagraniu:

 

Nazywa Point Blank i ma kształt przypominający statek kosmiczny X-Wing z sagi Gwiezdne Wojny. Waży zaledwie 7 kg, z czego 2 kg to ładunek wybuchowy na jego szczycie. Porusza się z prędkością 186 km/h i może spędzić w powietrzu 20 minut.

Dron startuje pionowo z ręki operatora i może w taki sam sposób powrócić do niego, jeśli akurat nie ma nic do zniszczenia. Na pokładzie znalazły się kamery, które obserwują okolicę, w tym również cel ataku.

Co ważne w jego przypadku, a jest widoczne na powyższym nagraniu, dron wbija się w pojazd i siła wybuchu jest na tyle duża, aby wyeliminować cele, ale nie na tyle, aby zniszczyć sam pojazd. Ten ostatni praktycznie stoi w miejscu.

Tego typu rozwiązanie pozwoli w przyszłości wykorzystywać tego drona w terenach miejskich. Precyzyjne unicestwienie celu przy niemal zerowych stratach pobocznych. Tak wygląda przyszłość walki. Filmy już wcześniej to pokazywały.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.