GDDKiA wytoczyła działo na drogi. To pług wirnikowy na czarną godzinę

Taki pług wirnikowy jest wykorzystywany w bardzo trudnych warunkach zimowych - pisze na swoim Twitterze opolski oddział GDDKiA.

W niektórych regionach Polski sytuacja na drogach jest na tyle trudna, że służby muszą sięgać po specjalne rozwiązania, aby stawić czoła żywiołowi. Na opolskie ulice wyjechał sprzęt do zadań specjalnych, który pomógł w usuwaniu wysokich zasp śniegu z dróg. 

Więcej aktualności z dróg znajdziesz na stronie Gazeta.pl 

Porywisty wiatr i opady śniegu w niektórych częściach Polski sprawiają, że drogi stają się trudne do przejechania lub wręcz całkowicie nieprzejezdne. Potwierdzają to informacje oraz zdjęcia publikowane przez oddziały Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Bardzo trudne warunki panują między innymi na drogach w województwie opolskim. 

Uwaga kierowcy! Ze względu na ciągłe porywy wiatru do 70 km/h nadal występują trudne warunki na drogach. Szczególnie na trasie Głogówek - Twardawa w ciągu DK40. Nasze służby są na miejscu i działają, żeby zapewnić przejezdność na tych trasach.

- informowała wczoraj GDDKiA w jednym ze swoich wpisów na Twitterze 

Tak trudna sytuacja zmusiła drogowców do wytoczenia ciężkiej broni. Pługi wirnikowe używane są na odcinkach, gdzie powstały wysokie zaspy śniegu. Urządzenia te potrafią z dużą siłą wyrzucać śnieg nawet na kilkadziesiąt metrów. Ich wadą jest natomiast niska wydajność. Ze względu na niską prędkość jazdy, są w stanie oczyścić ze śniegu jedynie kilkaset metrów drogi w ciągu godziny. 

Taki pług wirnikowy jest wykorzystywany w bardzo trudnych warunkach zimowych. Ostatnio pracował na drogach krajowych w #opolskie kilkanaście lat temu. To pokazuje jak trudne warunki występują w naszym województwie. Działamy i jesteśmy tam, gdzie jest to niezbędne.

- pisze na Twitterze GDDKiA 

Wygląda na to, że sytuacja jest opanowana. Dziś rano GDDKiA poinformowała, że wszystkie drogi krajowe są przejezdne. Obecnie pracuje na nich prawie 350 pojazdów, które dbają o utrzymanie dobrego stanu jezdni. Dzień wcześniej było ich znacznie więcej, bo 1238, a nieco ponad tydzień temu (12 grudnia) na polskich drogach krajowych jeździło aż 2416 pojazdów do zimowego utrzymania. 

Zobacz wideo [MATERIAŁ SPONSOROWANY] Motospacer po Żelazowej Woli. Japończycy kochają Chopina. Wybraliśmy się japońskim samochodem do miejsca jego urodzenia

Przypomnijmy, że GDDKiA zarządzą siecią o łącznej długości blisko 18 tys. km, w tym drogami szybkiego ruchu o długości 4 752 km, na co składa się 1775 km autostrad i 2977 km dróg ekspresowych.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.