Jazda pługiem odśnieżającym drogi to wymagająca praca. Potężny pojazd zbiera z nawierzchni i pobocza śnieg wraz z błotem i lodem. Prowadząc taką maszynę trzeba być maksymalnie skupionym, żeby nie narobić więcej szkód niż pożytku. Zwłaszcza, gdy na drodze wokół znajdują się inne samochody.
Więcej ciekawych newsów motoryzacyjnych znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
O tym ostatnim zapomniał kierowca pługa, którego pracę nagrał jeden z internautów. Pojazd poruszał się lewym pasem z dużą prędkością, do tego stopnia, że wyrzucał śnieg wraz z błotem pośniegowym na pas ruchu w przeciwnym kierunku. Zabrudzenia prosto z drogi lądowały na karoseriach innych samochodów poruszających się drogą.
Admin jechał sobie w piątek do pracy, aż tu nagle pojawiła się ona - służba oczyszczania miasta przed którą nikt nie ucieknie. Zarząd Oczyszczania Miasta Warszawa, do kogo wysłać rachunek za myjnię? Śladów na karoserii jeszcze nie sprawdzałem.
- taki komunikat pojawił się na profilu "Szkło Kontaktowe TVN24" na Facebooku.
Autor nagrania nie ujawnił, czy bliskie zetknięcie się z lecącym na jego samochód błotem pośniegowym obyło się bez szkód. Mimo że poruszał się środkowym pasem, jego auto zostało trafione. Gdyby jechał lewym pasem, mogłoby dojść do poważnego uszkodzenia samochodu, a nawet rozbicia szyby.