Wilgoć w aucie to duży problem. Skąd się bierze i jak się jej pozbyć? Jest kilka sprytnych metod

Z wilgocią wewnątrz pojazdu możemy zmagać się przez cały rok, ale to właśnie zimą najbardziej daje się ona we znaki. Pozbycie się jej ułatwi nam codzienne przygotowania auta do jazdy, ale korzyści jest znacznie więcej.

Wilgotność to nic innego jak zawartość pary wodnej w powietrzu. Para wodna jest niewidoczna dla ludzkiego oka, a to oznacza, że wilgoci w aucie tak naprawdę nie da się zobaczyć. To, z czym zmagają się kierowcy, to zjawisko kondensacji pary wodnej, czyli jej skraplania. Objawia się ona na przykład zaparowanymi szybami. 

Więcej motoryzacyjnych porad znajdziesz na stronie Gazeta.pl 

Dlaczego w aucie parują szyby? 

Zjawisko parowania szyb jest bardzo podobne do powstawania rosy. Im cieplejsze jest powietrze, tym więcej pary wodnej może się w nim znajdować. Podobnie jak z rozpuszczalnością na przykład soli w wodzie. Jeśli podgrzejemy wodę, to będziemy w stanie rozpuścić w niej więcej soli. Kiedy woda się ochłodzi, sól się skrystalizuje. Z parą wodną jest analogicznie. Kiedy powietrze się ochłodzi, zawarta w nim para wodna nie jest w stanie się już w nim zmieścić i musi się skroplić. Ta graniczna temperatura, w której para wodna zamienia się w wodę, jest nazywana punktem rosy. 

Jak to się ma do parujących szyb? 

Kiedy powietrze w aucie jest cieplejsze od tego na zewnątrz, może w nim znaleźć się więcej pary wodnej. W wyniku kontaktu z zimniejszą taflą szkła, zaczyna się skraplać i być widoczna w postaci zaparowanych szyb. Ponadto, wewnątrz pojazdu wilgotność zazwyczaj jest wyższa niż na zewnątrz. 

Skąd bierze się wilgoć w aucie? 

Przez cały rok wprowadzamy do wnętrza auta wodę w różnej postaci. Sami ją wydychamy, wnosimy na ubraniach, butach lub nawet na przedmiotach. Zimą problem ten nasila się, ponieważ do środka dostaje się także śnieg i błoto. Woda zaczyna parować i stąd bierze się wilgoć. Jej nadmierne gromadzenie się może wskazywać na kilka problemów. 

Zobacz wideo Mandat za śnieg na aucie może wynieść nawet 3000 zł

Wilgoć w aucie - gdzie leży problem? 

Problem z wilgotnością w aucie może mieć kilka przyczyn. Mogą to być sparciałe uszczelki, niedrożne kanały odpływowe czy chociażby zużyty filtr kabinowy. Inną przyczyną może być nieszczelność nagrzewnicy lub nagromadzona woda na przykład we wnęce bagażnika. Warto także sprawdzić stan podłogi pojazdu. 

Jak radzić sobie z wilgocią w aucie? Jest kilka prostych sposobów 

Najprostszy sposób na doraźne pozbycie się wilgoci i zaparowanych szyb to po prostu włączenie klimatyzacji, która osuszy powietrze w kabinie. W samochodach niewyposażonych w układ klimatyzacji warto opuścić szyby, aby nieco przewietrzyć wnętrze. Innym skutecznym sposobem na pozbycie się wilgoci jest wsypanie żwirku dla kota do woreczka i schowaniem go na przykład pod fotelem. Jeżeli to nie wystarczy, konieczna może być wymiana filtru kabinowego. Brudny i zużyty filtr w istotnym stopniu ogranicza wentylowanie kabiny pasażerskiej, przez co przyczynia się do gromadzenia wilgoci. W okresie zimowym warto zmienić materiałowe dywaniki na gumowe. Materiałowe kumulują wilgoć. Z gumowych wodę można wylać i łatwiej jest utrzymać je w czystości. 

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.