Prezydent Andrzej Duda podpisał nowe przepisy, które przewidują zaostrzenie kar dla przestępców. Nowością jest konfiskata samochodów tych kierowców, którzy postanowili usiąść za kółkiem po alkoholu. Dotyczy to trzech przypadków:
W takich przypadkach, policjanci w chwili zatrzymania pijanego kierowcy automatycznie konfiskują jego pojazd na rzecz Skarbu Państwa. W ciągu następnych siedmiu dni prokuratura zabezpiecza pojazd, a finalnie sąd zasądza o jego przepadku. Jeżeli jednak uległ on zniszczeniu w wypadku lub nie należy do zatrzymanego (jest to własność jego krewnego, znajomego; znajduje się w leasingu itp.), sąd ukarze kierowcę grzywną w kwocie równowartości pojazdu.
Suma ta będzie dostosowana do kwoty uwzględnionej w ubezpieczeniu, a w przypadku braku autocasco będzie ustalana na podstawie średnio rynkowej wartości pojazdu na dzień popełnienie przestępstwa. Dokładny sposób takiej wyceny ma zostać ustalony w oddzielnym rozporządzeniu.
Bardzo istotny jest fakt, że kierowcy zawodowi m.in. szoferzy ciężarówek, będą traktowani w nieco odmienny sposób. Osoby, które prowadzą samochody służbowe w ramach wykonywania zadań na rzecz swoich pracodawców, zostaną ukarani nawiązką na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.
W tym przypadku kara będzie wynosić od 5 do 100 tys. złotych. Oczywiście sąd wyznaczać będzie dokładną sumę, dostosowując ją do konkretnego przypadku i jego szkodliwości.