Aktualizacja: Piłkarze Arabii Saudyjskiej przeszli drogę z nieba do piekła. Na boisku musieli uznać wyższość polskiej reprezentacji, a ich szanse na wyjście z grupy spadły. Muszą zagrać bardzo dobry mecz z walczącym o życie Meksykiem. Teraz pojawiają się informacje, że wiadomość o Rolls-Royce'ach była tylko żartem...
Arabia Saudyjska pokonała 2:1 Argentynę w meczu mistrzostw świata. W pierwszej połowie meczu Argentyna prowadziła za sprawą bramki Lionela Messiego, ale w przerwie meczu trener Saudyjczyków wygłosił płomienne przemówienie do swoich zawodników, które poskutkowało zmianą postawy i zdobyciem dwóch bramek.
Więcej ciekawych newsów motoryzacyjnych znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
Wynik okazał się sensacją do tego stopnia, że dzień meczu stał się narodowym świętem w Arabii Saudyjskiej. To jednak nie koniec świętowania, ponieważ władze kraju posunęły się o krok dalej.
Piłkarze wchodzący w skład reprezentacji Arabii Saudyjskiej otrzymają z rąk księcia Mohammeda bin Salmana Al Sauda kluczyki do nowych egzemplarzy Rolls-Royce`a Phantoma. Ceny tego modelu zaczynają się od 363 600 funtów, a więc premia będzie kosztować członka królewskiej rodziny prawie 10 mln funtów. To niewielki wydatek Bin Salmana, którego majątek jest szacowany na 8 mld dolarów.
Francuski trener Saudyjczyków zaprzeczył informacjom, że drużyna dostała luksusowe prezenty od rodziny królewskiej.
To nie jest prawda. Mamy bardzo poważną federację i ministerstwo sportu.
- powiedział Herve Renard w rozmowie z dziennikarzami.
Wcześniej miał już miejsce przypadek, kiedy piłkarz został uhonorowany nowym modelem luksusowej limuzyny. W 1994 roku Sa’id al-Uwajran, którzy strzelił bramkę reprezentacji Belgii otrzymał luksusowy samochód brytyjskiej marki.