Kierowca Nissana chciał zrobić jak w grze. Nie skończyło się to dla niego dobrze

Kierowca Nissana Altima zobaczył opuszczoną rampę lawety. Nie skończyło się to dobrze dla jego samochodu.

Spodobał Ci się ten artykuł? Więcej wiadomości ze świata motoryzacji znajdziesz na Gazeta.pl

Gry czy filmy przyzwyczaiły nas, że jak jest opuszczona rampa od lawety to znaczy skacz. Nikt jednak tego robi. No może jednak ktoś miał taki pomysł.

Zobacz wideo Ucieczki z korka, cofanie pod tira, jazda pod prąd. Tego nie robić na drodze ekspresowej czy autostradzie

Na profilu na Facebooku straży pożarnej z Venice na Florydzie pojawiło się zdjęcie Nissana Altima, który zwisał tyłem z lawety samochodowej. Wygląda to dosyć niebezpiecznie.

Straż pożarna z Venice dostała zgłoszenie w środę około godziny 22:30 czasu lokalnego, że na skrzyżowaniu Pinebrook Rd. i Pinebrook doszło do zdarzenia. Gdy strażacy przyjechali na miejsce zastali mężczyznę w średnim wieku. Służby nie ujawniły ani prędkości Nissana, ani tego czy na rampę wjechał specjalnie czy był to błąd roztargnionego kierowcy.

Warto zauważyć, że laweta w chwili zdarzenia była zaparkowana pod latarnią i miała włączone światła awaryjne. Można zatem przypuszczać, że pojazd był widoczny w chwili zdarzenia.

W celu uniknięcia dalszych uszkodzeń, poproszono mężczyznę, aby pozostał w samochodzie, zanim strażacy nie ustabilizują Nissana. Ratownicy musieli zabezpieczyć przednią część pasami. Dopiero wtedy udało się bezpiecznie wyciągnąć kierowcę z pojazdu. Mężczyzna w trakcie wypadku nie odniósł obrażeń.

Po wyjściu z Nissana mężczyzna został przekazany policji, która wręczyła mu mandat za nieostrożną jazdę.

Więcej o: