Nowa Zakopianka S7 "w oczekiwaniu". GDDKiA podaje sporo nowych szczegółów

Szybsze dotarcie na Podhale wymaga domknięcia Zakopianki na odcinku między Krakowem w Myślenicami. I choć dotychczasowy przebieg S-siódemki trafił właśnie do kosza, prace nad szlakiem posuwają się do przodu. Realizacja może się zacząć w roku 2024.

Więcej na temat budowy dróg w Polsce można przeczytać również w materiałach publikowanych w serwisie Gazeta.pl.

Wypad w góry? Nie ma z tym większego problemu. Wystarczy wziąć wolne, zapakować samochód i ruszyć. Tyle że kierujący powinien liczyć się z korkami, które na odcinku Kraków – Myślenice stanowią już chyba element tamtejszego krajobrazu. A na tym problemy nie kończą się. Bo są też 90- i 180-stopniowe łuki, przejścia dla pieszych i skrzyżowania.

Zobacz wideo W Studiu Biznes rozmawiamy z prezesem Ford Polska

S7 Kraków – Myślenice kluczowa dla nowej Zakopianki

Od lat wiadomo, że droga krajowa nr 7 między Krakowem a Myślenicami, jest naprawdę wąskim gardłem na drodze do Zakopanego. Od lat też wiadomo, że konieczna jest budowa S-siódemki i nowej Zakopianki. Pewne procesy już się nawet rozpoczęły. GDDKiA dzieli się kolejnymi szczegółami z realizacji tego odcinka. I choć dotychczasowy przebieg trasy trafił do kosza, nie brakuje optymistycznych informacji. Konkretnie kluczowe w sprawie są dwa fakty.

Samorządowcy pracują nad przebiegiem trasy. S7 w 7 powiatach i 34 gminach

Po pierwsze trwają prace zespołu nad studium korytarzowym dla brakującego odcinka nowej Zakopianki. Ważnym ich elementem są konsultacje społeczne zainicjowane przez władze Krakowa i samorządów znajdujących się na trasie nowej S7. To samorządowcy szczególnie protestowali nad przebiegiem trasy zaproponowanym w poprzednim kształcie. Cel prac jest jeden. Jak można przeczytać w komunikacie GDDKiA:

Zebrane informacje, analiza uwarunkowań oraz przeprowadzone badania, pozwoliły wskazać kluczowe aspekty, konieczne do uwzględnienia w toku dalszych prac. Umożliwiło to również ocenę wyjątkowego poziomu złożoności inwestycji pod względem terenowym, środowiskowym, geologicznym, hydrogeologicznym, technicznym oraz przede wszystkim społecznym.

Prace zespołu trwają od 27 stycznia 2022 roku. W tym tunelu widać jednak światełko. Prezydenta Miasta Krakowa zapewnia, że wypracowanie rozwiązania nowej Zakopianki, akceptowalnego dla samorządów zlokalizowanych w ciągu jej przebiegu, jest w zasięgu ręki. Prace z pewnością zakończą się zatem sukcesem. A to o tyle ważne, że studium korytarzowe obejmuje powierzchnię blisko 3 tys. km kwadratowych, a do tego teren 7 powiatów i 34 gmin.

Zespół społeczny to jedno. Finansowanie drugie. GDDKiA "szuka" środków

Druga z informacji jest taka, że GDDKiA już dziś zaczyna szukać finansowania na początkowy etap prac przygotowawczych dla tej inwestycji. Nie chodzi o wytyczenie szlaków, a raczej zdobycie środków na wybór biura projektowego i przygotowanie niezbędnych planów. Jeżeli prace zespołu społecznego zakończą się niebawem, realna jest perspektywa rozpoczęcia prac projektowych nad S7 w ciągu nowej Zakopianki już w I połowie roku 2023. To mogłoby oznaczać, że prace nad realizacją odcinka wystartowałyby w roku 2024.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.