W Polsce posiadanie i używanie kamerek jest legalne, ale pod pewnymi warunkami. Ich liczba rośnie z każdym rokiem, a widok kamerki na szybie samochodu przestał już kogokolwiek dziwić. Jedni nagrywają, bo zabezpieczają się na wypadek kolizji. Drudzy - bo szukają rozgłosu w mediach społecznościowych. Inni - bo dostarczają policji dowodów na łamanie przepisów.
Ale z samochodowych kamerek nie można korzystać bez ograniczeń. Polskie prawo chroni dane osobowe nawet tych, którzy łamią przepisy. A te wyjaśniamy codziennie na stronie głównej gazety.pl. Przygotowaliśmy dzisiaj najważniejsze zasady dotyczące kamerek. Cztery, kiedy kierowca musi uważać i trzy, kiedy może używać kamerki bez żadnych obaw.
O ile będziecie się do nich stosować, to nic wam nie grozi za jazdę z kamerką samochodową. Polskie prawo jest jednym z najbardziej liberalnych w Europie pod tym względem.
Zobacz wideo Wyprzedzał na czołówkę a później dachował. Wstrząsające nagranie z policyjnego wideorejestratora
Kamerki samochodowe. Co jest zabronione?
- Po pierwsze, nagrań z kamerek samochodowych nie można publikować w sieci, jeśli nie usunie się z nich wszystkich elementów pozwalających zidentyfikować sprawcę wykroczenia. Samo zamazanie twarzy może nie wystarczyć.
- Po drugie, nagrywanie wykroczenia, nawet w celu zdobycia materiału dowodowego dla policji, nie uprawnia do łamania przepisów. Jeśli z nagrania wynika, że nagrywający popełnił wykroczenie, zostanie ukarany jako pierwszy. Kamerki samochodowe to broń obosieczna.
- Po trzecie, nagrywając interwencję policyjną, nie można utrudniać funkcjonariuszom wykonywania czynności służbowych. W takich przypadkach najlepiej poinformować policjantów, że są nagrywani i wykonywać ich polecenia. Zarzut utrudniania wykonywania czynności służbowych jest poważny - lepiej nie dawać patrolowi pretekstu do jego sformułowania.
- Po czwarte, kwestia tablic rejestracyjnych jest sporna. Co prawda numery rejestracyjne nie są danymi osobowymi, bo nie da się za ich pośrednictwem, bez nakładów finansowych i w prosty sposób zidentyfikować osoby, ale w niektórych sprawach ich ekspozycja w wideo może być podstawą do oskarżenia o naruszenie dóbr osobistych. Dlatego publikując nagranie w sieci, lepiej usunąć z niego tablice rejestracyjne.
Kamerki samochodowe. Co jest dozwolone?
- Po pierwsze, w Polsce można korzystać z kamer samochodowych i archiwizować pochodzące z nich nagrania. Warunek? Wideo wykorzystujemy na użytek własny. Wtedy nagrania nie muszą być w żaden sposób cenzurowane.
- Po drugie, można nagrywać innych użytkowników drogi i przesyłać wideo na policyjną skrzynkę. Policja potraktuje nagranie jako dowód złamania przepisów i ukarze kierowcę mandatem. Raz jeszcze przypominamy, że nie uprawnia to do łamania przepisów przez nagrywającego.
- Po trzecie, nagranie z kamerki samochodowej może być dowodem naszej niewinności, jeśli będziemy uczestnikami wypadku. Dozwolone jest wykorzystywanie nagrań na swoją obronę.
Dane osobowe
Dane osobowe to w Unii Europejskiej dane wrażliwe, które chronione są prawem. Nie można ich dowolnie i bez zgody przetwarzać. Przepisy precyzują, czym są.
Dane osobowe oznaczają informacje o zidentyfikowanej lub możliwej do zidentyfikowania osobie fizycznej (osobie, której dane dotyczą); możliwa do zidentyfikowania osoba fizyczna to osoba, którą można bezpośrednio lub pośrednio zidentyfikować, w szczególności na podstawie identyfikatora takiego jak imię i nazwisko, numer identyfikacyjny, dane o lokalizacji, identyfikator internetowy lub jeden bądź kilka szczególnych czynników określających fizyczną, fizjologiczną, genetyczną, psychiczną, ekonomiczną, kulturową lub społeczną tożsamość osoby fizycznej. I to właśnie ochrona danych osobowych najbardziej ogranicza używanie kamerek samochodowych w Polsce.