Rosnąca inflacja, coraz wyższe raty kredytów hipotecznych oraz mało optymistyczne perspektywy związane z sytuacją geopolityczną sprawiają, że coraz mniej Polaków myśli o zmianie samochodu na nowszy. Przez pierwsze cztery miesiące tego roku rynek aut używanych zmniejszył się aż o 19 procent - jak wynika ze statystyk rejestracji.
Więcej informacji na temat rynku samochodów używanych znajdziesz na stronie Gazeta.pl
Klienci poszukujący samochodu na rynku wtórnym muszą wybierać spośród ofert ze starszymi egzemplarzami. Przede wszystkim wpływają na to ceny pojazdów, które w ostatnich miesiącach poszły mocno w górę. Do tego dochodzą coraz wyższe ceny paliw oraz innych produktów. Efekt jest taki, że w portfelu pozostaje coraz mniej, a to przekłada się na decyzje zakupowe.
Firma Santander Consumer Multirent zleciła badanie w ramach raportu „Polak kupuje auto używane", żeby lepiej poznać podejście polskich kierowców do zakupu aut używanych. Jak wynika z zebranych danych, Polacy przede wszystkim korzystają z ofert prywatnych sprzedawców – takiej odpowiedzi udzieliło 55 proc. ankietowanych. 17 proc. respondentów skorzystało z usług autkomisów, a tylko 12 proc. wybrało samochód używany u autoryzowanego dilera.
Dane płynące z raportu "Polak kupuje auto używane" rozwiewają wątpliwości. Około 55 proc. ankietowanych w wieku 18-29 lat decyduje się na samochody w wieku 13-15 lat, a nawet starsze. Natomiast pozostałe grupy wiekowe sięgają raczej samochodów mających 10-12 lat.
Polacy najczęściej poszukują samochodu z drugiej ręki przy pomocy serwisów ogłoszeniowych – aż 46 proc. ankietowanych zadeklarowało taką odpowiedź. Z kolei aż 28 proc. osób poszukuje wymarzonego pojazdu wśród znajomych.
Ile samochodów używanych oglądali polscy kierowcy zanim zdecydowali się na zakup? Aż 28 proc. Polaków ogląda 7 i więcej samochodów, a 22 proc. przed zakupem obejrzało 2-3 samochody, natomiast 16 proc. ankietowanych odpowiedziało, że obejrzało do 4 do 6 egzemplarzy. Co ciekawe, 28 proc. respondentów przed zakupem obejrzało tylko jeden konkretny model.