Spodobał Ci się ten artykuł? Więcej wiadomości ze świata motoryzacji znajdziesz na Gazeta.pl
Są takie sytuacje, gdy sam obraz wyraża więcej niż tysiąc słów. Do takiego właśnie zdarzenia doszło ostatnio w Iławie w woj. warmińsko-mazurskim.
Do zdarzenia doszło wczoraj. Na jednym z osiedli w Iławie lokalni mieszkańcy mogli zauważyć ciekawą sytuację i zarazem niebezpieczną. Jeden ze świadków nagrał zdarzenie i przesłał do lokalnego portalu Info Iława.
Na nagraniu widać samochód z przyczepą, który wjechał pod wiatę przy wejściu do jednego z bloków. Podobno przyjechał po gruz z sąsiedniej klatki. Jednak jak wjechał, tak już wyjechać nie mógł.
Dwóch mężczyzn męczyło się, aby wyciągnąć pojazd z pułapki. Po dużych nakładach sił i odczepieniu przyczepy udało im się tego dokonać.
Sytuacja była śmieszna, ale zarazem niebezpieczna. Jakakolwiek sytuacja nagła blokowała mieszkańcom bloku wyjście, ale i wejście do budynku.
Całe szczęście nic nikomu się nie stało, a mężczyźni pewnie zapamiętają na długo by nie podjeżdżać pod same drzwi.
