Spodobał Ci się ten artykuł? Więcej wiadomości ze świata motoryzacji znajdziesz na Gazeta.pl
Nie od dziś wiadomo, że nowe auta głównie kupują firmy do swoich flot. Jednak osoby prywatne również kupują samochody i w dwóch pierwszych miesiącach tego roku odnotowano wzrost tego typu zakupów.
Zazwyczaj Polacy kupują prywatnie samochody na poziomie 30 proc. udziału w rynku. W tym roku udział rejestracji na osoby fizyczne wyniósł 31,2 proc., czyli jest to wzrost o 0,9 proc. w stosunku do ubiegłego roku.
Warto zaznaczyć, że w ubiegłym roku w prywatne ręce trafiło 115.608 szt. aut, co stanowi 25,9 proc. udziału w rynku.
Najwyżej z marek premium uplasowała się Tesla. Osoby fizyczne stanowią 27,3 proc. udziału tej firmy, czyli ¼.
Jednak najpopularniejszymi markami wśród osób fizycznych są następujące marki (obok procentowy udział takich zakupów w marce):
- Mitsubishi – 71,3 proc.
- Suzuki – 69,6 proc.
- Dacia – 60,6 proc.
- Honda – 51 proc.
- Nissan – 47,4 proc.
- Kia – 46,6 proc.
- Mazda – 46,2 proc.
- Fiat – 45,8 proc.
- Subaru – 38,2 proc.
- Ssangyong – 38,2 proc.
Jak zatem widać w pierwszej dziesiątce najchętniej wybieranych marek przez osoby fizyczne głównie są to firmy azjatyckie, a jedynie dwie z Europy.
Najgorzej sobie radzą natomiast następujące marki:
- DS. – 1,4 proc.
- Jaguar – 4,1 proc.
- Alfa Romeo – 9 proc.
- Bentley – 9,1 proc.
- BMW – 9,2 proc.
Są to marki premium, które są droższe w zakupie.
Wniosek jest jeden, przeciętny Kowalski w dwóch pierwszych miesiącach tego roku skory był do zakupu azjatyckiej marki. W najbliższych miesiącach zobaczymy czy coś w tej kwestii się zmieni.
