Nowy tydzień przyniósł wyraźne spadki ceny ropy brent na światowych giełdach. Dotychczasowy poziom wynoszący ok. 120 dolarów za baryłkę obniżył się w poniedziałek o 5 dolarów, a na koniec dnia spadł w okolicę 106 dolarów. Ostatecznie kurs podskoczył i aktualna cena baryłki ropy brent wynosi około 110 dolarów.
Więcej informacji na temat cen paliw znajdziesz na Gazeta.pl
W końcu widać reakcję polskich hurtowni na obniżki cen. Jeszcze w zeszłym tygodniu olej napędowy kosztował ponad 7,2 tys. zł za metr sześcienny, ale najnowsze ceny zbliżają się w kierunku 7 tys. zł za metr sześcienny. Benzyna bezołowiowa jest również coraz tańsza. Cena za metr sześcienny zbliża się już do 6 tys. zł. W następnych dniach zmiany powinny być zauważalne na stacjach paliw.
W ostatnich dniach ceny paliw cały czas spadały, niestety w bardzo umiarkowanym tempie. Najmocniej potaniał olej napędowy (średnio 30 groszy na litrze), który według notowań e-petrol.pl kosztował średnio 7,29 zł za litr. Benzyna 95-oktanowa zaliczyła obniżkę o 20 groszy na litrze i kosztowała średnio 6,59 zł/l. Ceny LPG pozostały bez większych zmian w stosunku do poprzedniego tygodnia – średnia cena wynosiła 3,79 zł/l.
Jedynym niepokojącym incydentem, jaki wydarzył się w ostatnich dniach to piątkowy pożar magazynów Saudi Aramco po ataku jemeńskiego Huti. Rakieta trafiła w jedno z centrów dystrybucji saudyjskiego koncernu naftowego. W związku z tym w najbliższych dniach dostawy ropy naftowej mogą zostać zmniejszone.
Incydent ma duże znaczenie w kontekście zwiększonego importu saudyjskiej ropy naftowej do Polski. W przypadku nałożenia embarga na ropę importowaną z Rosji, Arabia Saudyjska może stać się jednym z kluczowych dostawców paliwa.