Starman jest dalej w podróży. W Tesli doleciał już niemal do Marsa

Spodobał Ci się ten artykuł? Więcej wiadomości ze świata motoryzacji znajdziesz na Gazeta.pl

Cztery lata temu Elon Musk wystrzelił Teslę Roadster na pokładzie rakiety Falcon Heavy. Auto razem z pasażerem w postaci manekina o dumnej nazwie Starman jest mniej więcej w okolicach Marsa.

Chwilę po tym jak auto zostało wystrzelone została uruchomiona specjalna strona, na której można sprawdzić, gdzie znajduje się elektryczny samochód. Pomagają w tym dane pochodzące od NASA.

Można na niej dowiedzieć się, że Tesla oddala się od Ziemi z prędkością 6005 km/h, jednocześnie zbliżając się do Marsa z prędkością 27 955 km/h. Roadster znajduje się niecałe 320 milionów km od Marsa i przebył prawie 2 miliardy mil w kosmosie. Wykonał również ponad 2,62 orbity wokół Słońca, a teraz jest na tyle daleko, aby przejechać wszystkie drogi świata 49,5 razy.

Prawdopodobnie Roadster jest jeszcze w jednym kawałku, ale może być trochę uszkodzony ze względu na uderzenia meteorów.

Co ciekawe, astronomowie nie obserwowali Roadstera za pomocą swoich teleskopów od marca 2018 roku, a profesor astrofizyki z Uniwersytetu w Toronto, Hanno Rein, stwierdził, że badanie jego trajektorii po prostu nie ma dużej wartości naukowej. W końcu to nic innego jak drogi śmieć kosmiczny.

Tesla Roadster w 2020 r. zbliżył się do Marsa na odległość 8 milionów kilometrów. Kolejne zbliżenie do innej planety ma nastąpić w 2035 r.

Rein w swoim artykule wskazuje, że istnieje 22 proc. szansa, że Tesla wróci na ziemię w przeciągu najbliższych 15 milionów lat.