Przez pierwsze sekundy filmu widać, że kierowca stara się zaparkować pomiędzy Cadillakiem CTS a Toyotą Prius. Kilka razy próbuje cofać i delikatnie hamować, próbując w delikatny sposób wpasować się w miejsce parkingowe. W pewnym momencie wciska pedał gazu w podłogę i uderza w zaparkowanego Cadillaka.
Spodobał Ci się ten artykuł? Więcej wiadomości ze świata motoryzacji znajdziesz na Gazeta.pl
W normalnej sytuacji kierowca wyszedłby z samochodu, żeby sprawdzić, czy uszkodzenia są poważne. Jednak nie tym razem. Kierujący niebieskim sedanem postanowił przełączyć skrzynię w tryb D i z całym impetem wystartować przed siebie, wjeżdżając do tunelu pod prąd.
Finał jest taki, że samochód ląduje na ścianie w tunelu. Na filmie widać jeszcze jak odbija się i uderza w srebrnego sedana. Niestety, nie dowiemy się, co wydarzyło się dalej, ponieważ widać tylko dym i film wkrótce się kończy.
Za tym filmem stoi niewyjaśniona historia. Nie wiemy, co spowodowało tak skrajne reakcje kierowcy. Być może, po prostu, pomylił pedał hamulca z pedałem gazu. Miało być równoległe parkowanie, a skończyło się na stworzeniu zagrożenia w ruchu lądowym.