Elektryk z "manualną" skrzynią. Toyota ma na to patent

Japoński koncern zgłosił aż osiem patentów związanych z możliwością manualnej zmiany biegów w samochodach elektrycznych. To może być prawdziwa rewolucja, która pozwoli zachować możliwość ręcznej zmiany biegów w sportowych modelach.

Toyota bardzo długo kazała czekać światu na swoje elektryczne dziecko. Wszystko z powodu strategii marki, która w ostatnich latach zakładała koncentrację na technologii hybrydowej. Jednak pod koniec ubiegłego roku pojawiło się światełko w temacie "elektryków". Model bZ4X zadebiutował na razie tylko wirtualnie, ale w Europie pojawi się jeszcze w tym roku.

Przy okazji planów związanych z samochodami elektrycznymi Toyota zabezpieczyła kilka ciekawych patentów, które mogą się jej przydać w przyszłości. Jednym z nich jest możliwość wprowadzenia rozwiązania działającego podobnie do manualnej skrzyni biegów.

Spodobał Ci się ten artykuł? Więcej wiadomości ze świata motoryzacji znajdziesz na Gazeta.pl

Oczywiście ze względów konstrukcyjnych nie będzie to prawdziwy „manual", ale pozwoli na trzy różne tryby pracy, wykorzystujące lewarek skrzyni biegów i pedał sprzęgła. W pierwszym trybie kierowca może używać sprzęgła oraz lewarka do zmiany biegów. Drugi tryb wyklucza użycie sprzęgła, co może być przydatne podczas parkowania cofania lub jazdy w korku. W trzecim trybie samochód przemieszcza się jakby był wyposażony w klasyczną, automatyczną skrzynię biegów.

Zobacz wideo

Patent sugeruje, że w trzecim trybie auto będzie się zachowywać, jakby pod maską pracował silnik spalinowy połączony z klasycznym automatem, zamiast typowego samochodu elektrycznego ze stałym przełożeniem. To może sugerować, że rozwiązanie prezentowane w patentach będzie zarezerwowane dla samochodów wyczynowych, takich jak np. przyszłe wcielenia Supry. Na obrazkach patentowych widać, że pojawi się nawet obrotomierz ze skalą do 7600 obr./min. Jednak jest to trochę niski zakres, jak na samochód elektryczny.

Wszystko brzmi znajomo, gdy przypomnimy sobie koncepcyjny model GR HV z 2017 roku. Wyglądał trochę jak zelektryfikowany model GT86 o nadwoziu targa. Po wciśnięciu przycisku znajdującego się w lewarku skrzyni biegów, kierowca mógł przełączyć pracę skrzyni w tryb przełożeń w kształcie litery H. To tylko koncept, ale pokazał kierunek, w którym może podążać marka, żeby „uratować" manualną skrzynię biegów.

Na tym etapie trudno powiedzieć, czy technologia pozwoli odtworzyć wrażenia z jazdy samochodem z manualną skrzynią biegów. Pomysł brzmi naprawdę ciekawie, szczególnie gdy będziemy mogli przełączać się pomiędzy trybem w pełni automatycznym a wirtualnym ręcznym.

Więcej o: