Kolejne państwa NATO zapowiadają wsparcie krajów z tzw. wschodniej flanki. Nie wiadomo, jak NATO odpowie na manewry rosyjskich wojsk przy granicy z Ukrainą. Jeśli na terenie Polski dojdzie do ćwiczeń, przy drogach zapewne znów staną żółte znaki z czołgami. W poprzednich latach już tak się działo, więc jeśli do tego dojdzie, nie będzie to nic wyjątkowego; nic, czym należy się przejmować.
Żółte znaki z czołgami stawiane są przed mostami i wiaduktami na trasach, którymi wojskowe kolumny przemieszczają się w rejony ćwiczeń. Co oznaczają te znaki? To informacje dla kierujących pojazdami wojskowymi - znaki wojskowej klasyfikacji obciążenia (klasy MLC). Co ważne, są one kierowane jedynie do kierowców pojazdów wojskowych i mówią o dopuszczalnej masie całkowitej pojazdów (w skali MLC - Military Load Classification). Dla kierowców zwykłych samochodów nie mają one żadnego znaczenia.
Co prawda do żółtych znaków z czołgami zwykli kierowcy nie muszą się stosować, ale warto pamiętać, jak zachowywać się, gdy przed nami będzie się przemieszczać kolumna wojskowych pojazdów.
Więcej informacji ważnych dla kierowców znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Pojazdy wojskowe nie są pojazdami uprzywilejowanymi. Nawet jeśli kilka takich pojazdów jedzie jeden za drugim. Można je wyprzedzać tak jak każdy inny pojazd. Jednak jeśli na początku i na końcu rzędu pojazdów wojskowych jadą samochody Żandarmerii Wojskowej, wysyłające niebieskie i czerwone sygnały świetlne, a dodatkowo sygnały dźwiękowe, wówczas mamy do czynienia z uprzywilejowaną kolumną wojskową. A takiej nie można:
Oznacza to, że jeśli chcemy wyprzedzić kolumnę wojskową poza obszarem zabudowanym, nie możemy tego robić "na raty", rozdzielając uczestników kolumny. Wyprzedzanie kolumny wojskowej to jeden z najniebezpieczniejszych manewrów drogowych, dlatego warto go unikać, cierpliwie podróżując za kolumną.