Hyundai rezygnuje ze spalinowych silników? Producent temu zaprzecza

Wszystko wskazuje na to, że samochody elektryczne to przyszłość motoryzacji. Hyundai jednak zaprzecza, że zrezygnuje w najbliższym czasie z silników tradycyjnych.

Spodobał Ci się ten artykuł? Więcej wiadomości ze świata motoryzacji znajdziesz na Gazeta.pl

Gdy większość świata odpoczywała pomiędzy Świętami a Sylwestrem, to koreańskie gazety Business Korea i The Korea Economic Daily opublikowały raport, według, którego Hyundai miał w najbliższym czasie zamknąć dział rozwojowo-badawczy samochodów spalinowych.

Zobacz wideo Hyundai Ioniq 5 - testujemy auto nie z tego świata

Dziennikarze z Motor1.com postanowili sprawdzić tę informację bezpośrednio u źródła, a oto co otrzymali w mailu zwrotnym: Hyundai Motor Group może potwierdzić, że nie wstrzymuje rozwoju swoich silników po niedawnych spekulacjach medialnych. Grupa jest zaangażowana w dostarczanie silnego portfolio układów napędowych klientom na całym świecie, które obejmuje połączenie wysokowydajnych silników spalinowych i silników elektrycznych o zerowej emisji.

Nie jest to duże zaskoczenie. Producent zadeklarował się, że w Europie jego oferta w pełni elektryczna nastąpi dopiero w 2035 r. Nasz kontynent prawdopodobnie będzie pierwszym regionem na świecie, gdzie Hyundai wycofa się ze sprzedaży aut spalinowych. Jednak warunkiem takiego rozwoju wydarzeń będzie pozytywne przegłosowanie w UE dotyczące zakazu sprzedaży aut spalinowych na jej terenie.

Do 2040 r. koreańska korporacja planuje sprzedawać wyłącznie pojazdy elektryczne na większości głównych rynków światowych. Za 18 lat pojazdy elektryczne na baterie i ogniwa paliwowe powinny stanowić 80 proc. rocznej sprzedaży.

Hyundai rozwija się na wszystkich frontach, oferując szeroką gamę układów napędowych dostosowanych do różnych preferencji rynkowych.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.