Laserowy miernik prędkości jednak się mylił. Kierowca wygrał sprawę w sądzie

Sąd uznał, że pomiar prędkości wykonany przy pomocy urządzenia z laserowym miernikiem był nieprawidłowy. Sprawa trafiła na wokandę, bo skontrolowany przez policję w Częstochowie adwokat nie zgadzał się z pomiarem.
Zobacz wideo Gala The Best of Moto 2021

Wielu kierowców zatrzymanych przez policję za nadmierną prędkość zwyczajnie przyjmuje mandat bez słowa. Część nie wie, z jaką prędkością jechała, inni nie są tego pewni lub chcą uniknąć dodatkowych problemów (i kosztów) wiążących się ze skierowaniem sprawy do sądu. Policjanci z Częstochowy trafili jednak na adwokata, który nie bał się tego zrobić.

Nie przekroczył prędkości. Pomiar był błędny

Adwokat ten został zatrzymany przez policję do kontroli w listopadzie 2020 roku. Funkcjonariusze zmierzyli mu przekroczenie prędkości aż o 44 km/h na drodze z ograniczeniem do 50 km/h. W momencie manewru kierowca przygotowywał się do skrętu w prawo zmieniając pas ruchu. Kierowca był przekonany, że jechał wolniej i mandatu nie przyjął.

Policjanci wykorzystali miernik prędkości LTI 20/20 TruCAM, który oblicza prędkość bazując na wiązce lasera. Mówiąc dokładniej, analizuje czas potrzebny do powrotu odbitej od pojazdu wiązki lasera, a zmieniający się wynik pozwala wyliczyć aktualną prędkość. To nowoczesne urządzenie, które nie tylko mierzy prędkość, ale i przy okazji nagrywa materiał wideo z pomiaru.

Jak informuje serwis Auto Świat, teraz adwokat wygrał w sądzie (na razie wyrok jest nieprawomocny). Sądowi biegli przeanalizowali nagranie z urządzenia pomiarowego i stwierdzili, że pomiar mógł być nieprecyzyjny. Ich zdaniem wiązka lasera w trakcie pomiaru przesuwała się od prawego do lewego narożnika pojazdu, co zaburzyło prawidłowy pomiar prędkości przez urządzenie. 

LTI 20/20 TruCAM to co prawda urządzenie znacznie bardziej precyzyjne od radarów analizujących szeroką wiązkę mikrofal, ale - jak pokazuje ten wyrok - nie zawsze w 100 proc. pewne. Zwyczajnie z dużej odległości sporym wyzwaniem dla policjanta jest wycelowanie wiązki lasera w konkretny punkt na karoserii pojazdu i utrzymanie jej w tym miejscu przez cały okres pomiaru. Nawet pomimo coraz doskonalszych urządzeń, wciąż problemy może powodować czynnik ludzki.

Więcej o pomiarach prędkości znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.