Wyjazd za granicę własnym samochodem w czasie pandemii może się stać nie lada wyzwaniem. Kierujący musi pamiętać nie tylko o obowiązkowym wyposażeniu pojazdów czy zmieniających się przepisach drogowych. Obecnie jednym z kluczy do sukcesu jest poznanie warunków pandemicznych obowiązujących na terytorium obcego kraju. Jakie są wymogi w popularnych kierunkach wakacyjnych Polaków - tj. w Niemczech i Chorwacji? To postanowiliśmy sprawdzić.
W Chorwacji zasady wjazdu były ostatni raz aktualizowane 1 lipca 2021 roku. Co się zmieniło po tej dacie? Podczas wjazdu do kraju wymagane jest posiadanie certyfikatu COVID - w przypadku podróżujących z UE, państw strefy Schengen lub państw stowarzyszonych Strefy Schengen. Certyfikat ma potwierdzać pełne szczepienie wykonane co najmniej 14 dni wcześniej lub fakt przebycia choroby. Co w sytuacji, w której podróżujący nie posiada certyfikatu? Może przedstawić też inne dokumenty.
Wyjątek dotyczy dzieci do 12. roku życia. Tych obostrzenia nie dotykają. Nie dotyczą też osób przejeżdżających przez Chorwację (limit 12 godzin), podróżujących w celach biznesowych lub z ważnych powodów rodzinnych.
W sytuacji, w której podróż do Chorwacji odbywała się przez kraje, które nie należą do Unii Europejskiej lub strefy Schengen, podróżujący muszą wykazać, że przejazd przez nie odbywał się bez zbędnego zatrzymywania się.
W sytuacji, w której podróżujący wjeżdżający na terytorium Chorwacji nie będzie w stanie przedstawić żadnego z powyższych dokumentów, zostanie skierowany na przymusową kwarantannę. Ta będzie trwać 10 dni - chyba że wcześniej zostanie skrócona na mocy otrzymania negatywnego wyniku testu PCR lub antygenowego, wykonanego już na terenie Chorwacji.
Ostatni raz COVID-owe zasady wjazdu do Niemiec były aktualizowane 1 sierpnia 2021 roku. Co mówią? Podróżujący będą musieli okazać na granicy certyfikat unijny. Ten ma potwierdzać fakt zaszczepienia lub przejścia choroby. Poza tym honorowane będą wyniki szybkich testów antygenowych wykonanych maksymalnie 48 godzin przed przekroczeniem granicy. Co ważne, polskie testy muszą zostać przetłumaczone. To raz. Dwa bieg 48 godzin liczony jest od pobrania próbki, a nie otrzymania wyniku.
Gdy podróżujący wjeżdżający do Niemiec nie będzie w stanie przedstawić żadnego z wymaganych dokumentów, zostanie skierowany na przymusową kwarantannę. Ta będzie trwać 10 dni - chyba że wcześniej zostanie skrócona na mocy otrzymania negatywnego wyniku testu PCR lub antygenowego, wykonanego już na miejscu.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych przypomina, że każdy rodak opuszczający terytorium Polski powinien zarejestrować się w systemie Odyseusz (na stronie odyseusz.msz.gov.pl). Sama rejestracja zajmuje kilka minut. Wystarczy podać dane osobowe, kontaktowe i wskazać miejsce pobytu. Co otrzymuje się w zamian? W razie potrzeby służby dyplomatyczno-konsularne będą wiedziały gdzie reagować. Poza tym za pośrednictwem systemu Odyseusz MSZ rozsyła powiadomienia o zagrożeniach w kraju podróży oraz inne informacje konsularne.