Wstrzymany ruch w Warszawie. Policja eskortuje nurogęsi

Niedawno na warszawskiej Wisłostradzie pojawiły się oznaczenia ostrzegające o nurogęsiach. W poniedziałek policja musiała zatrzymać ruch samochodowy na trasie, by ptaki bezpiecznie przeszły przez jezdnię.

Nurogęsi to dość rzadki gatunek ptaków wodnych. Spotkać je można m.in. w Łazienkach Królewskich. W okresie lęgowym, który przypada właśnie kwiecień, pokonują trasę z Łazienek, wzdłuż Kanału Piaseczyńskiego, przez ulicę Czerniakowską, i dalej aż do Wisły. Oznacza to, że muszą pokonać trzypasmową dwujezdniową Wisłostradę, na której jest duże natężenie ruchu. W poniedziałkowej wycieczce pomogła im policja.

W poniedziałek rano nurogęsia mama i jej 12 młodych piskląt ruszyły w drogę ku Wiśle. Na miejscu "czekali na nich" policjanci i strażnicy miejscy, którzy wstrzymali ruch samochodów, by ptaki mogły bezpiecznie przejść przez ruchliwą zazwyczaj ulicę.

Pierwsza ptasia rodzina bezpiecznie przeszła przez Wisłostradę dzięki Komendzie Stołecznej Policji i Straży Miejskiej

- czytamy na Twitterze polskiej policji.

Kierowcy podróżujący tą trasą powinni zachować wyjątkową czujność szczególnie w okresie od kwietnia do czerwca. Zarząd Dróg Miejskich umieścił nad ulicą Czerniakowską ostrzegawczy komunikat, podobne ostrzeżenie pojawiło się na drodze rowerowej. Zarząd Zieleni Warszawy przewiduje kolejne wędrówki ptasich rodzin na terenie Parku Agrykola oraz na ul. Czerniakowskiej i Myśliwieckiej. Kierowcy powinni więc zachować czujność.

Nie zawsze przez ulicę przechodzą ptaki. Czasem są to dziki, łosie, a czasem... niedźwiedzie. O tym jak się zachować, gdy na drodze pojawią się dzikie zwierzęta, pisaliśmy w poniższym artykule:

Jak się zachować na widok znaku o nurogęsiach lub innych zwierzętach?

Na widok znaku ostrzegającego o obecności nurogęsi warto zwolnić i zachować szczególną ostrożność. Musimy być przygotowani do ewentualnego hamowania, żeby przepuścić zwierzęta.

W miejscach przez które regularnie przechodzą zwierzęta, często budowana jest specjalna infrastruktura, pozwalająca im bezpiecznie przeprawić się na drugą stronę bez wchodzenia na ulicę. Jednak dzikie zwierzęta nie zawsze korzystają z takich udogodnień. Rok temu w Warszawie było głośno o nurogęsi, która przez Wisłostradę przeprowadziła siedem młodych. Kierowcy się zatrzymali, a cała przygoda dla kaczek skończyła się szczęśliwe. Oby takich sytuacji było jak najwięcej.

Zobacz wideo
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.