Bramki znikną z państwowych autostrad. Jeszcze w tym roku wejdzie nowy system

Od grudnia kierowcy nie będą musieli zatrzymywać się przed bramkami w celu uiszczenia opłaty. Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy likwidującej szlabany na państwowych odcinkach autostrady A2 i A4. Oddaną zostaną dwa nowe sposoby opłacenia przejazdu. Będą też kontrole.
Zobacz wideo Elbląg. Policja szuka "pogromcy szlabanów"

Znienawidzone przez kierowców bramki na państwowych autostradach to zdecydowanie jedna z rzeczy, która wydłuża podróż. Szczególnie w okresie wakacyjnym, gdy przez szlabanami ustawiają się długie kolejki oczekujących aut.

Koniec ze szlabanami na części autostrad

Na szczęście niedługo problem powinien zniknąć, bo rząd szykuje się do wprowadzenia nowego systemu poboru opłat. Ma on zdecydowanie ułatwić, ale przede wszystkim również przyspieszyć korzystanie z dróg tej klasy w Polsce. Zdaniem włodarzy naszego kraju, rozwiązanie jest dziś niezbędne do upłynnienia ruchu.

Usunięcie szlabanów będzie możliwe dzięki nowemu projektowi ustawy przygotowanego przez resort finansów, który we wtorek przyjęła Rada Ministrów. Dzięki temu na autostradach zarządzanych przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad, a więc A2 (odcinek Konin - Stryków o długości 99 km) oraz A4 (odcinek Wrocław - Sośnica o długości 162 km) szlabany nie będą potrzebne. Swobodny przejazd będzie możliwy od 1 grudnia 2021 roku.

Dzięki nowej metodzie poboru opłaty w systemie swobodnego ruchu, czyli przejazdu bez zatrzymywania się, zwiększymy przepustowość państwowych autostrad. Nowoczesny i efektywny pobór opłaty umożliwi likwidację bramek i szlabanów, a tym samym ograniczy zatory i poprawi komfort przejazdu

- mówi minister finansów, funduszy i polityki regionalnej Tadeusz Kościński cytowany w komunikacie MF.

Jak opłacić przejazd od 1 grudnia 2021?

Opłaty za autostrady jednak nie znikną, ale będą pobierany w inny sposób. Jak? Zamiast zatrzymywania się w Miejscu Poboru Opłat (MPO), pobierania biletu lub wniesienia opłaty i oczekiwania na podniesienie szlabanu będziemy mogli opłacić podróż na dwa sposoby.

Pierwszym jest system e-TOLL (Systemu Poboru Opłaty Elektronicznej KAS), który zostanie uruchomiony w maju 2021 r. Pobierze on opłatę automatycznie na podstawie danych geolokalizacyjnych pojazdu. W tym przypadku konieczne będzie jednak zarejestrowanie się w systemie i uruchomienie aplikacji e-TOLL PL na telefonie lub odpowiedniego urządzenia lokalizacyjnego OBU.

Drugim sposobem będzie opłacenie przejazdu w sposób tradycyjny na stacji paliw lub w kiosku. Podczas zakupu konieczne będzie podanie numerów rejestracyjnych auta oraz odcinka, który kierowca chce pokonać, a bilet będzie obowiązywał tylko w określonym czasie. Zakupienie biletu ma być możliwe również online.

Przygotowane rozwiązanie pozwoli kierowcom na płynne poruszanie się. Nowy sposób poboru opłaty za przejazd będzie działać w ramach Systemu Poboru Opłaty Elektronicznej KAS – e-TOLL, który już niebawem zastąpi system viaTOLL. Wykorzystując możliwości systemu e-TOLL zmniejszymy koszty poboru opłaty za przejazd. Nie trzeba będzie już przeznaczać środków na utrzymanie i modernizację infrastruktury towarzyszącej Manualnemu Systemowi Poboru Opłat, czyli bramek autostradowych i ich wyposażenia

- dodaje szefowa Krajowej Administracji Skarbowej Magdalena Rzeczkowska.

Będą kontrole na autostradach

Jak tłumaczy rząd, "obowiązek wniesienia opłaty za przejazd autostradą będzie spoczywał na właścicielu, posiadaczu lub użytkowniku pojazdu". Podstawowym sposobem kontroli będą kamery typu OCR rozpoznające tablice rejestracyjne pojazdu i porównujące te informacje z bazą danych. Za przejazd bez zakupionego biletu pobrana zostanie "opłata dodatkowa", ale będzie można jej uniknąć poprzez zakup biletu elektronicznego w ciągu 3 dni od zakończenia przejazdu.

Kontrole będą też prowadzić funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej, policji oraz Inspekcji Transportu Drogowego. W tym przypadku za złapanie na gorącym uczynku kierujący otrzyma mandat.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.