Czy data produkcji opon ma znaczenie?

Przy zakupie ogumienia należy zwracać uwagę na wiele czynników. Okazuje się, że sam fakt, że opona nie była nigdy używana nie kwalifikuje jej automatycznie do bezpiecznego używania. Czy data produkcji opon ma znaczenie?

Produkcja opon to skomplikowany proces. Wśród składników nowoczesnego ogumienia można wymienić: gumę, stal, różne rodzaje olejków i materiałów naturalnych, piasek, czy tkaniny.

Firmy oponiarskie prześcigają się w pomysłach, co zrobić, aby swoje produkty jeszcze bardziej udoskonalić. Przykład może stanowić Yokohama, która sprawdza, czy stosując olejek ze skórek pomarańczy w mieszance gumowej, uda się sprawić aby stały się bardziej miękkie i miały większą powierzchnię styku w warunkach suchej i mokrej nawierzchni. To nie tylko ma poprawić właściwości ogumienia, ale również ograniczyć wykorzystywanie surowców ropopochodnych.

Zobacz wideo Kiedy zmienić opony na zimowe?
W połączeniu z drobną krzemionką i polimerem olejek pomarańczowy umożliwia zrównoważenie osiągów opon. Polimer sprawia, że podczas jazdy ze stałą prędkością opona uzyskuje niezwykle niskie opory toczenia, co wpływa na znaczne zmniejszenie zużycia paliwa. Z kolei olejek pomarańczowy w połączeniu z drobną krzemionką podnosi temperaturę opony w warunkach szybkiej jazdy, zapewniając jej doskonałą przyczepność i utrzymując przy tym niskie opory toczenia – niższe o 20 proc. niż w przypadku opon standardowych.

– tłumaczy Artur Posłuszny, przedstawiciel marki Yokohama w Polsce.

Co można wyczytać z opony?

Na oponie można znaleźć szereg przydatnych informacji. Poza informacją o producencie i modelu, znajduje się tam też informacja m.in. o rozmiarze (szerokość, stosunek wysokości do szerokości oraz średnica koła), indeks prędkości, indeks obciążenia, dopuszczalny zakres ciśnienia oraz data produkcji.

Zarówno rozmiar, jak też indeks prędkości, czy nośności, stanowią o parametrach danego produktu i musi on być dostosowany do wymagań pojazdu (narzucone przez producentów). Z tego względu powinno się przestrzegać homologowanych wymiarów ogumienia, a zwłaszcza indeksu obciążenia (wartość maksymalnego nacisku na oponę wrażona w kilogramach) oraz prędkości (maksymalna prędkość jazdy do jakiej jest dedykowana opona). Pozostaje pytanie jak ważna jest data produkcji?

Czy data produkcji opon ma znaczenie?

Informacja o dacie preodukcji opony jest wydrukowana w postaci czterech cyfr w owalu. Oznaczają one tydzień oraz rok, w którym opona opuściła fabrykę. Warto w tym miejscu zaznaczyć, że opona ma datę produkcji, a nie ważności. Z tego względu często może zdarzyć się, że kupując ogumienie ze sklepu internetowego albo po prostu ze sklepu stacjonarnego, otrzymamy produkt, na którym rok produkcji będzie określony jako poprzedni.

To nie świadczy jednak, że sprzedawca oferuje starą oponę, tylko jest to nowy produkt, który został wyprodukowany w okresie produkcyjnym dla tego modelu. Najważniejszą informacją jest to, że trwałość opony określa się od 24 do 36 miesięcy bez wpływu na jej kondycję, jeżeli będzie przechorowywana w sposób odpowiedni.

Starzenie się opony podczas przechowywania praktycznie nie występuje i nie ma znaczenia w porównaniu z oponą, która jest w użyciu. Zmiany fizyko-chemiczne zachodzą głównie podczas użytkowania i spowodowane są rozgrzewaniem w trakcie jazdy i napięciem wynikającym z ciśnienia, deformacjami i innymi czynnikami, które nie występują w procesie przechowywania opon. W ciągu 2 tyg. użytkowania w normalnych warunkach zużywamy opony jak przy ponad 2 latach magazynowania w temperaturze 25 st. C. Guma przy odpowiednich warunkach magazynowania nie starzeje się więc w kilka, a w 9-10 lat.

– wyjaśnia Piotr Sarnecki, dyrektor generalny Polskiego Związku Przemysłu Oponiarskiego (PZPO).

Tym samym opony nie starzeją się od przysłowiowego „lżenia”. Dlaczego więc stosuje się oznaczenie tygodnia oraz roku, w którym została wyprodukowana? Numer DOT (ang. Department of Transportation) – bo tak właśnie nazywa się ten symbol – służy producentom opon jedynie do identyfikacji partii produkcyjnej. Data produkcji jest częścią tego kodu, który zawiera także oznaczenie fabryki, rozmiaru i modelu danej opony. Wprowadzenie DOT wymógł na producentach Departament Transportu w USA.

Numer DOT służy producentom opon jedynie do identyfikacji partii produkcyjnej. Data produkcji jest częścią tego kodu, który zawiera także oznaczenie fabryki, rozmiaru i modelu danej opony. Wprowadzenie kodu wymógł Departament Transportu w USA (stąd skrót DOT – ang. Department Of Transportation) po to, by istniało oficjalne międzynarodowe oznaczenie umożliwiające identyfikację opony – nadawanie dacie produkcji jakiegokolwiek innego znaczenia jest po prostu pomyłką. Opony są bardzo ważną częścią wyposażenia samochodu w zakresie bezpieczeństwa – jedynym elementem, który styka się z nawierzchnią. To skomplikowany technicznie produkt, który musi godzić przeciwstawne wymagania – takie jak przyczepność, wytrzymałość czy odporność na aquaplaning, Nie ma jednak żadnego znaczenia, czy w momencie zakupu nowe opony mają kilka dni, czy kilka lat – ten aspekt nie wpływa na okres ich gwarancji ani na osiągi.

– komentuje Piotr Sarnecki, dyrektor generalny Polskiego Związku Przemysłu Oponiarskiego (PZPO).

Okres gwarancyjny dla opony

Przy okazji tematu związanego z datą produkcji ogumienia, należy zaznaczyć, że nie jest to pojęcie jednoznaczne z gwarancją. Zgodnie z informacjami podanymi przez Polsk Związek Przemysłu Oponiarskiego, okres gwarancyjny na daną oponę zaczyna się w momencie jej zakupu. Zgodnie z wytycznymi 24 miesięczna gwarancja zacznie obowiązywać w momencie zapłacenia za nią i otrzymania paragonu (lub faktury).

Zakup nowych opon to na pewno inwestycja, którą trzeba zaplanować w budżecie domowym. Dlatego czołowe firmy oponiarskie dają swoim klientom poczucie bezpieczeństwa, udzielając gwarancji od daty zakupu, a nie produkcji. Opony nie zużywają się w okresie pomiędzy ich produkcją i sprzedażą – są fabrycznie nowe. Zresztą dzięki badaniom popytu na rynku i tak nie znajdziemy w oficjalnej dystrybucji opon starszych niż 3 lata, nawet do rzadkich aut.

– zwraca uwagę Sarnecki.

Więcej o: