Tegoroczne wakacje będą inne od tych z poprzednich lat. Nie dość, że sezon zaczął się znacznie później niż zwykle, to w wielu miejscach wciąż obowiązują rygorystyczne obostrzenia. W obecnej sytuacji spora część urlopowiczów wybierze więc nie samolot i wycieczkę z biurem podróży, ale wczasy samochodem na własną rękę.
Wyjazd autem na wakacje ma zresztą wiele plusów. Cztery kółka dają pełną swobodę zarówno w drodze na wczasy, jak i w miejscu docelowym. Pozwalają też zwiedzić więcej, niż w przypadku poruszania się komunikacją miejską lub innymi środkami transportu zbiorowego. Auto jest też bezpieczniejsze i oczywiście wygodniejsze.
Aby podróż i wymarzony urlop przebiegł zgodnie z planem warto wyposażyć się w kilka przydatnych aplikacji.
Jeszcze przed startem podróży dobrze jest dokładnie zaplanować trasę, tak aby była najszybsza, najwygodniejsza (i najlepiej darmowa). Być może po drodze udałoby się też zwiedzić kilka kilku interesujących miejsc. Aplikacją, która zasługuje na rekomendację, jest moim zdaniem Google Maps. U większości z nas (czyli osób korzystających z Androida) aplikacja ta i tak jest domyślnie zainstalowana na telefonie, a w planowaniu trasy nie ma sobie równych.
Mapy Google pozwalają nie tylko na wyznaczanie drogi z punktu A do B. Pokazują fotoradary i remonty na trasie, pozwalają na wybranie godziny wyjazdu i przewidują, jakie warunki wystąpią wtedy na drodze. Dodatkowo umożliwiają wybór drogi, dzięki której unikniemy opłat, korzystania z autostrad czy przeprawy promem, umożliwiają wyszukanie konkretnych punktów znajdujących się po drodze, a także dają możliwość na udostępnienie trasy innej osobie lub przypięcie jej do głównego ekranu telefonu. Nie brakuje również możliwości zmiany podglądu z widoku domyślnego na widok satelitarny lub uwzględniający ukształtowanie terenu.
Narzędzie amerykańskiego giganta ma też niezwykle rozbudowane opcje pozwalające na sprawdzenie i wybranie punktów docelowych. Pozwala na wyświetlenie zdjęć i opisu każdego punktu, pozwala też przejść do widoku Street View, dzięki któremu możemy obejrzeć np. ulicę przed wynajętym hotelem lub sprawdzić, czy w okolicy są dostępne parkingi.
Aplikacja pozwala również na planowanie miejsc do odwiedzenia. Każde z nich można zaznaczyć na mapie i dodać do jednej z kilku list. Można też zaplanować sobie trasę zwiedzania i podzielić się nią z pozostałymi uczestnikami wycieczki. Dodatkowymi smaczkami jest m.in. możliwość mierzenia odległości w linii prostej, oznaczania miejsca zaparkowania auta, udostępniania swojej lokalizacji innym lub pobierania mapy do użytku online, co może przydać się szczególnie za granicą.
Mapy Google w sklepie Google Play i App Store
O ile w planowaniu wycieczek Mapy Google nie mają sobie równych, o tyle nie najlepiej sprawdzają się w prowadzeniu nas do celu. Tymczasem liczba świetnych nawigacji na smartfony i iOS jest ogromna i bez problemu można znaleźć kilka lepiej nadających się do tego programów.
Jedną z dwóch moim zdaniem najciekawszych propozycji jest Waze. Apka powstało jako niezależny start-up, ale od 2006 roku jest w posiadaniu Google. Waze pozwala na wyznaczanie propozycji najlepszych tras oraz wylicza odpowiednie czasy przejazdu na podstawie aktualnych warunków na drodze. W razie potrzeby trasa jest korygowana na bieżąco, a wskazówki są precyzyjne i czytelne. Ogromną siła aplikacji jest rozbudowana społeczność, co przekłada się na świetnie działające funkcje, takie jak ostrzeżenia o fotoradarach, kontrolach policji, wypadkach, korkach czy zamknięciu drogi. Godny pochwały jest również intuicyjny, przejrzysty interfejs aplikacji.
Sygic GPS Navigation korzysta z map od TomTom i innych firm, aktualizowanych kilka razy w roku. Co ważne, pozwala na działanie w trybie offline (w przeciwieństwie do Waze) i ma bardzo atrakcyjny interfejs. Sygic jest jedną z najbardziej rozbudowanych nawigacji na rynku. Poza prowadzeniem nas do celu, pokazywaniem dozwolonej prędkości czy ostrzeganiem o fotoradarach pozwala też na wykorzystanie telefonu w roli wideorejestratora, wyświetlanie wskazówek na przedniej szybie samochodów lub nakładanie ich na widok z kamery telefonu. Jedną z największych zalet tej nawigacji jest dynamiczny asystent pasa ruchu, który (również graficznie) informuje, którego pasa należy się trzymać, aby nie przegapić zjazdu.
Waze w sklepie Google Play i Apple Store
Sygic GPS Navigation w sklepie Google Play i App Store
Jedną z najczęściej polecanych przez samych kierowców aplikacji jest Fuelio. To prawdziwy kombajn pozwalający na precyzyjną kontrolę wszystkich wydatków związanych z przemieszczaniem się samochodem. A jako że w trasie największym z nich jest koszt paliwa, warto wyposażyć się we Fuelio przed wyjazdem na wakacje.
Aplikacja powala znaleźć najtańszą stację benzynową w okolicy, a następnie zapisać tankowanie wraz z dodatkowymi informacjami, jak cena i ilość kupionego paliwa, przejechany dystans oraz lokalizacja stacji (te dane mogą być pobierane z GPS). W efekcie otrzymujemy szczegółowy dziennik kosztów związanych z tankowaniem lub ewentualnymi naprawami auta.
Sporą zaletą jest również wbudowany kalkulator spalania, dzięki któremu można łatwo sprawdzić koszt planowanego odcinka podróży. Fuelio może też śledzić ceny na wszystkich stacjach mijanych w trasie i wyróżniać najtańsze z nich.
Niestety Fuelio jest dostępne wyłącznie dla posiadaczy smartfonów z Androidem. Dobra alternatywą dla osób korzystających z iPhone'ów jest Drivvo.
Fuelio w sklepie Google Play
Drivvo w sklepie Google Play i App Store
Parkopedia Parking pozwala na wyszukanie pobliskich parkingów, na których bezpiecznie możemy zostawić auto. W aplikacji wybieramy konkretną destynację, a aplikacja wyszuka i wskaże pobliskie parkingi wraz z dodatkowymi informacjami. Przy okazji możemy sprawdzić, ile kosztuje parkowanie, jakie formy płatności są akceptowane oraz ile czasu zajmie spacer od parkingu do celu podróży.
Uzupełnieniem do Parkopedii może być mobiParking. Apka pozwala wygodnie wnieść opłatę za parkowanie z poziomu telefonu bez konieczności szukania parkometru. MobiParking pozwala na opłacenie postoju na określony czas i zdalne jego przedłużenie. Umożliwia również zaparkowanie samochodu w systemie Start-Stop, z możliwością zatrzymania naliczania opłaty w momencie powrotu do auta.
Parkopedia Parking w sklepie Google Play i App Store
mobiParking w sklepie Google Play i App Store
Często zapominamy, że każdy kraj członkowski UE ma prawo do ustalania swoich przepisów dotyczących maksymalnej prędkości, limitu alkoholu we krwi, itp. Rozwiązaniem jest Going Abroad.
Aplikacja została stworzona przez Komisję Europejską i jest swoistym przewodnikiem po przepisach dotyczących ruchu drogowego w krajach Unii Europejskiej i Europejskiego Stowarzyszenia Wolnego Handlu. Going Abroad pozwala na sprawdzenie m.in. limitów prędkości w poszczególnych krajach, maksymalnego dopuszczalnego stężenia alkoholu we krwi, przepisów dotyczących korzystania z telefonu podczas jazdy czy poruszania się na światłach w ciągu dnia.
Program pozwala na wyszukiwanie po konkretnym państwie lub kategorii. Zawiera też quizy dotyczące przepisów drogowych w krajach UE, sprawdzające naszą wiedzę na ten temat.
Going Abroad w sklepie Google Play i App Store
Możliwości dzisiejszych smartfonów świetnie pokazują, jak długą drogę przeszliśmy. Jeszcze nie tak dawno temu standardem było irytujące jeżdżenie palcem po (papierowej) mapie. Później kupowaliśmy topornie działające dedykowane nawigacje GPS (często z licencją kupioną raz i to na wybrany kraj lub region), dziś mamy w telefonie aktualizowane na bieżąco mapy z całego świata ze wskazówkami na temat trasy, sytuacji na drodze i lokalizacją fotoradarów. A aplikacje dla kierowców nie ograniczają się przecież tylko do nawigacji na smartfony.
Powyższe to baza przydatnych aplikacji, które z pewnością przydadzą się podczas wakacyjnych wyjazdów. W sklepach Google Play i Apple Store są oczywiście dziesiątki innych programów, które mogą sprawdzić się podczas dłuższych podróży autem, jednak opisanie ich wszystkich byłoby niemożliwe.
Wspomnę jedynie, że warto zwrócić uwagę m.in. na Autopay by blue media (automatycznie opłaca autostrady z bramkami AmberGo), DailyRoads Voyager (zamienia smartfon w rejestrator jazdy), Drive Safe (automatycznie wycisza telefon, gdy prowadzimy auto), wRazieWu (pomoże w razie awarii) czy Torque Pro (znajduje przyczyny problemów z samochodem na podstawie danych z komputera pokładowego). A w kolejce czeka wiele innych.