Za wyprzedzenie innego pojazdu na przejściu dla pieszych lub tuż przed nim grozi mandat w wysokości 200 zł i 10 punktów karnych. Taki sam taryfikator dotyczy przejazdów dla rowerzystów. Jednak nie w każdej sytuacji.
Jeśli przejście jest wyposażone w sygnalizator świetlny (ruch kierowany) i pali się zielone światło, samochody mogą się wyprzedzać. Wówczas w świetle prawa sprawa wygląda tak, jak by przejścia tam nie było.
Art. 26. 3. ustawy Prawo o ruchu drogowym
Kierującemu pojazdem zabrania się:
1) wyprzedzania pojazdu na przejściu dla pieszych i bezpośrednio przed nim, z wyjątkiem przejścia, na którym ruch jest kierowany;
2) omijania pojazdu, który jechał w tym samym kierunku, lecz zatrzymał się w celu ustąpienia pierwszeństwa pieszemu.
Jednak na skrzyżowaniu ze światłami powyższy przepis nie obowiązuje.
Technicznie rzecz ujmując, wyprzedzanie to przejeżdżanie z większą prędkością obok innego pojazdu jadącego w tym samym kierunku. Więc teoretycznie jeśli kierowca na sąsiednim pasie niespodziewanie zwolni a my wyminiemy go z większą prędkością, to w świetle prawa właśnie go wyprzedziliśmy, nawet jeśli nasza prędkość była stała.