Nowy Cadillac Escalade przytłacza nie tylko sylwetką i centymetrami. Ma też 38-calowy ekran i 36 głośników

Że nowy Cadillac Escalade będzie gigantem o kanciastej, przytłaczającej sylwetce wiedzieliśmy już od dawna. Amerykanie chcą też zasypać kierowcę całą masą wyposażenia z najwyższej półki z zakrzywionym ekranem i 36-głośnikowym zestawem audio.

Nowy Cadillac Escalade to SUV w amerykańskim stylu i rozmiarze. Już zwykła wersja, która ma 5382 mm długości i 3407 mm rozstawu osi jest wyraźnie większa od dwóch SUV-ów gigantów dostępnych w europejskich salonach, BMW X7 i Mercedesa GLS. W ofercie znajdzie się jednak jeszcze przedłużona wersja ESV, której długość to aż 5766 mm. Escalade na pokład zabierze siedem osób, a za ich plecami całkiem sporo bagażu. W wersji "krótkiej" - 722 l, a w przedłużonej - 1214 l. Amerykanie prawdopodobnie policzyli bagażnik do dachu.

Co pod maską? Na premierę do wyboru będą dwie jednostki napędowe. Oczywiście nie zabraknie dużej V-ósemki o pojemności 6,2 litra, która zaoferuje kierowcy 420 KM mocy (523 Nm). W ofercie dostępny będzie także rzędowy, sześciocylindrowy diesel 3.0 o mocy 277 KM (623 Nm). Oba silniki łączone są z 10-stopniowym automatem. Standardowo Escalade to samochód tylnonapędowy, ale SUV-a oczywiście można wyposażyć w napęd na cztery koła.

Cadillac EscaladeCadillac Escalade fot. Cadillac

W naszej galerii znajdziecie sporo zdjęć nowego Cadillaca Escalade, nie będziemy więc rozpisywać się o stylistyce modelu. Znacznie ciekawsze bowiem jest wnętrze, w którym Amerykanie chwalą się nowościami, "których nie ma nikt w branży".

To choćby zakrzywiony, aż 38-calowy wyświetlacz OLED o rozdzielczości 4K, który ciągnie się przez cały samochód. Został podzielony na trzy ekrany - komputer pokładowy, wirtualne zegary i prawie 17-calowy wyświetlacz w konsoli centralnej. Cadillac jako pierwszy korzysta także z zaawansowanego systemu audio z technologią AKG, na który składa się aż 36 głośników i trzy wzmacniacze. Amerykanie chwalą się także zaawansowanym adaptacyjnym tempomatem Super Cruise, który montują jako pierwsi w segmencie tak dużych, luksusowych SUV-ów. Nie tylko utrzymuje Escalade'a w pasie ruchu i dostosowuje prędkość do znaków i ruchu na drodze, ale potrafi także zmieniać pasy i nie wymaga, żeby kierowca trzymał ręce na kierownicy.

Cadillac EscaladeCadillac Escalade fto. Cadillac

Producent obiecuje także wykończenie i wykorzystane materiały godne najdroższych samochodów na rynku. Cadillac Escalade będzie także naszpikowany najnowszymi systemami. Z naszej perspektywy to samochód-ciekawostka. Tak ogromne samochody nie są dostępne na naszym rynku. Ściągają je tylko najwięksi pasjonaci. W Stanach nowy Escalade ma zadebiutować latem. Cen jeszcze nie znamy.

Cadillac EscaladeCadillac Escalade fot. Cadillac

Zobacz wideo
Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.