Mercedes GLC w obydwu wersjach zajechał już do polskich salonów, a my poznaliśmy ceny odświeżonego SUV-a klasy średniej z silnikami wysokoprężnymi. Standardem w każdym GLC jest 9-stopniowy automat. Napęd 4Matic dostępny jest za dopłatą.
Mercedes GLC w wersji 200 d z napędem na jedną oś i automatem kosztuje wyjściowo 175 000 zł, z 4x4 - 185 000 zł. Porównajmy te kwoty z rywalami z dieslami o podobnej mocy. Każde podane niżej auto ma automatyczną skrzynię.
Jak przystało na facelifting niemieckiego modelu, nie ma co się spodziewać rewolucji w wyglądzie. Nowy Mercedes GLC upodobnił się trochę do większego GLE. Auto otrzymało przeprojektowany grill, reflektory, nowe końcówki wydechu i parę pomniejszych stylistycznych zmian.
Z przydatnych systemów można wymienić Dynamic Body Control z adaptacyjnymi amortyzatorami czy pakiet Off-Road Engineering, który dodaje do listy trybów jazdy Off-Road oraz Off-Road+ i poprawia terenowe umiejętności GLC. Z kolei Driving Assistance Package dorzuca zaawansowany adaptacyjny tempomat, który potrafi zatrzymać auto, ruszyć, utrzymywać pas ruchu, asystować przy skręcaniu, zmieniać pasy ruchu i dostosowywać prędkość na podstawie ograniczeń prędkości na trasie.
We wnętrzu najważniejszą nowością jest nowy system multimedialny MBUX, który po raz pierwszy pojawił się w nowej Klasie A i Mercedes konsekwentnie instaluje go na pokładzie swoich kolejnych modeli. Od 2019 r. MBUX będzie dostępny również w Mercedesie GLC, co oznacza, że SUV otrzymał nowe wirtualny zegary (12,3 cala) i duży ekran w konsoli centralnej o przekątnej 10,25 cala. Z innych nowości, które związane są z MBUX można wymienić nową wielofunkcyjną kierownicę i nowy touchpad do obsługi systemy.
Lifting to także okazja do dodania na listę wyposażenia nowych pozycji, lekkich porządków w kabinie i przygotowania nowych tapicerek oraz ozdobnych elementów wykończeniowych.