WLTP uderzyło także w Porsche. Dlatego nowe Porsche Macan ma pod maską przeprojektowany silnik 2.0 turbo R4. Jednostka wyróżnia się udoskonaloną geometrią komór spalania i filtrem cząstek stałych. Przed liftingiem Macan rozwijał 252 KM mocy, teraz to 245 KM i 370 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Inżynierom Porsche udało się jednak zatuszować lekki spadek mocy i Macan może się pochwalić identycznymi osiągami, co poprzednik.
A te, jak na bazowy model w gamie, robią wrażenie. W połączeniu z 7-biegową przekładnią dwusprzęgłową PDK SUV przyspiesza od 0 do 100 km/h w 6,7 s i osiąga prędkość maksymalną 225 km/h.
Jego zużycie paliwa w cyklu mieszanym wynosi 8,1 l/100 km.
Porsche chwali się także, że jeszcze bardziej poprawiło prowadzenie Macana, który już przed liftem uchodził za najlepiej jeżdżącego SUV-a tych rozmiarów. Inżynierowie zmodyfikowali głównie podwozie, które ma zapewniać większy komfort i jeszcze lepsze prowadzenie. Macan otrzymał także nowe opony.
Paleta lakierów nowego Porsche Macana wzbogaciła się aż o 4 nowe kolory: srebrny Dolomite Silver Metallic, szary Crayon, niebieski Miami Blue i naszego faworyta Mamba Green Metallic. Jednak nowego Macana rozpoznamy nie tylko po lakierze. Samo nadwozie to raczej typowa liftingowa kosmetyka - spostrzegawczy zauważą, że pas przedni stał się teraz optycznie szerszy.
Znacznie zmieniły się za to reflektory. Zgodnie z DNA designu Porsche nowy Macan otrzymał trójwymiarowy panel LED z tyłu nadwozia i charakterystyczne czteropunktowe światła hamowania. Zaprojektowane na nowo przednie lampy standardowo korzystają z oświetlenia LED-owego, a na życzenie dostępne są z adaptacyjnym układem dystrybucji światła Porsche Dynamic Light System Plus.
Tegoroczny lifting przyniósł Macanowi także nowy system multimedialny z dużym ekranem dotykowym o przekątnej 10,9 cala. Sam system znamy już z nowej Panamery oraz większego brata Macana, modelu Cayenne. Oferuje on nawigację online, przygotowanie do integracji telefonu komórkowego, dwa interfejsy audio oraz inteligentne sterowanie głosowe.
Lista seryjnych funkcji obejmuje również Porsche Connect Plus (z modułem telefonicznym LTE i czytnikiem kart SIM), hotspot WLAN oraz szereg usług Porsche Connect.
Lista pokładowych systemów powiększyła się o nowego asystenta jazdy w korku.
Z innych nowości możemy wymienić jonizator powietrza, podgrzewaną przednią szybę oraz kierownicę GT, która nawiązuje do 911. Nowego Macana można zamówić z pakietem Sport Chrono.
Nowe Porsche Macan zostało w Polsce wycenione na 248 000 zł. Oznacza to lekką podwyżkę ceny. Tę Porsche chce wynagrodzić bogatszym wyposażeniem standardowym, które teraz obejmuje LED-owe reflektory z przodu, nowy system PCM z nawigacją online oraz Connect Plus, a także o układ antywłamaniowy z nadzorem kabiny.
Mieliśmy już okazję przejechać się nowym Porsche Macan, ale wrażeniami z jazdy będziemy się mogli z Wami podzielić dopiero 11 grudnia.