Zadaniem Mercedesa Klasy A było odmłodzenie wieku typowego właściciela samochodu z gwiazdą na masce. Według statystyk kierowca drugiej generacji jest o 13 lat młodszy niż właściciele poprzedniej wersji.
Trzecia odsłona Klasy A ma za zadanie zdefiniować na nowo pojęcie luksusu. Przedstawiciele niemieckiej marki podkreślają przejście w epokę cyfrową. Już na pierwszych zdjęciach widać, że kabina nowej Klasy A została zaprojektowana w zupełnie nowy sposób. Deskę rozdzielczą podzielono dwoma, trójwymiarowymi sekcjami. W górnej części umieszczono panoramiczny kokpit bez dodatkowych osłon. Sportowo stylizowane kratki nawiewu przypominają turbiny.
W nowym modelu znajdziemy wiele wspólnych elementów z większymi i bardziej luksusowymi modelami Mercedesa. Wielofunkcyjną kierownicę zapożyczono z Klasy S, a fotele oferują udogodnienia znane w wyższych klas, jak wentylacja czy funkcja masażu.
Zobacz także: Opel Insignia GSi - sportowa Insignia już w Polsce. Znamy ceny
Inżynierowie Mercedesa obiecują, że wnętrze czwartej odsłony Klasy A będzie jeszcze bardziej przestronne i zapewni o 10 proc. lepszą widoczność we wszystkich kierunkach. Pojemność bagażnika wzrośnie do 370 litrów, a z tyłu udało się zwiększyć otwór załadunkowy o 20 cm i wydłużyć podłogę o 11,5 cm.
Na nowy model musimy poczekać jeszcze kilka miesięcy. Oficjalną premierę zaplanowano na początek 2018 roku podczas salonu motoryzacyjnego w Genewie.
Zobacz także: To one budują magiczny klimat lat 80' w "Stranger Things". 7 najciekawszych aut serialu
