W reklamie emitowanej na rynku azjatyckim możemy zobaczyć parę podczas zaślubin. W pewnym momencie matka pana młodego przerywa ceremonię i chwyta swoją przyszłą synową za nos, ciągnie za uszy i sprawdza uzębienie. Na koniec pokazuje synowi znak akceptacji.
Po chwili w kadrze pojawia się Audi Q5, a lektor informuje, że „ważne decyzje powinny być podejmowane z rozwagą”. Hasło reklamuje ofertę używanych samochodów z gwarancją Audi, które przeszły proces certyfikacji.
Oczywiście materiał trzeba potraktować z przymrużeniem oka, ale mimo tego w sieci pojawiły się ostre głosy krytyki. Wielu internautów na chińskim portalu Weibo zarzuciło niemieckiej marce, że traktuje kobiety jak samochody z drugiej ręki.
Niemiecki producent nie przejął się krytyką i wyprodukował kolejny klip. Tym razem „inspekcję” przeszedł chłopak.