Te rewelacje potwierdził szef designu marki, Ian Callum, który w rozmowie z Automotive News Europe poinformował, że rynek samochodów o nadwoziu kombi cały czas się kurczy, co sprawia, że coraz ciężej uzasadnić takie modele w gamie. Dodał też, że największe zainteresowanie takimi modelami jest w Europie, ale klienci wybierają modele od konkurencji (Audi, BMW, Mercedes).
W połączeniu z brakiem zainteresowania takimi modelami w Wielkiej Brytanii, Jaguar zdecydował się porzucić plany stworzenia wersji kombi dla modeli takich jak XE czy nowej generacji XF. Mimo wszystko brytyjska marka nigdy nie miała w swojej gamie zbyt wiele modeli o takim nadwoziu. Wcześniej takim modelem był model X-Type Estate, który zadebiutował w 2004 roku. Auto bazowało na Fordzie Mondeo trzeciej generacji. Poprzednia generacja modelu XF w wersji Sportbrake wchodziła na rynek, gdy sprzedaż samochodów kombi w tym segmencie stanowiła prawie jedną trzecią sprzedaży.
Zamiast tego firma zamierza skupić się na swoim najnowszym modelu z klasy SUV, czyli F-Pace. Brytyjczycy liczą, że ten model wypełni lukę po samochodach o nadwoziu kombi. Klienci wybierają SUV-y także na kluczowych dla Jaguara rynkach w USA czy Chinach.
AKTUALIZACJA 27.04.2016 r
Zwrot akcji! Cytowany przez Automotive News szef designu marki, Ian Callum, postanowił sprostować słowa dziennikarzy. Okazuje się, że Jaguar wcale nie zamierza uśmiercać swoich kombi, a krzyżyk postawiono jedynie na XE Sportbrake. Inne kombiaki JAGA są bezpieczne.
ZOBACZ TAKŻE:
Najczęściej kupowane samochody w Europie | Hossa na Starym Kontynencie
INNE LINKI
źródło: Okazje.info