Tylko w ubiegłym tygodniu w Amsterdamie celem złodziei padło 20 aut. Demontaż reflektorów zajmuje zręcznym rabusiom około minuty, dlatego tak trudno jest ich schwytać. Łatwy łup nie trafia później na aukcje internetowe, choć za nowe światła do Cayenne można sporo zarobić. W Polsce kosztują one od ok. 4 tys. do prawie 8 tys. zł. Złodzieje wykorzystują je jednak w inny sposób.
Okazuje się, że przednie reflektory modeli Cayenne i Panamera są bardzo wydajne - świecą mocnym, "ciepłym" światłem i jednocześnie charakteryzuje je niskie zapotrzebowanie na energię. A to idealnie sprawdza się podczas naświetlania konopi indyjskiej, z której powstaje najpopularniejszy - nie tylko w Polsce - narkotyk.
Złodzieje wybierają akurat te modele nie ze względu na sentyment. Oprócz wspomnianej wydajności nie bez znaczenia jest też prosty i szybki sposób demontażu reflektorów.
ZOBACZ TAKŻE:
Porsche Panamera Sport Turismo