Podczas Tokyo Auto Salon 2024 Lexus zaprezentował model LBX Morizo RR Concept. Pod maskę trafił trzycylindrowy, turbodoładowany silnik o pojemności 1.6 litra, a do tego doszedł stały napęd na cztery koła sterowany elektronicznie oraz automatyczna 8-biegowa skrzynia Direct Shift. Jednostka benzynowa o oznaczeniu G16E-GTS jest dobrze znana entuzjastom motoryzacji z małej sportowej Toyoty GR Yaris. Lubiąca się kręcić na obrotach jednostka rozwija maksymalną moc 305 KM przy 6500 obr./min. Maksymalny moment obrotowy 400 Nm jest osiągany w zakresie 3250–4600 obr./min. Więcej o nowych samochodach piszemy na Gazeta.pl.
LBX Morizo RR Concept to na razie prototyp. Został zbudowany na bazie najnowszego miejskiego crossovera marki. Auto o mocnym napędzie oraz doskonałych osiągach i prowadzeniu zostało stworzone we współpracy z Akio Toyodą, prezesem Zarządu i dyrektorem reprezentatywnym Toyota Motor Corporation, który jest ogromnym fanem motorsportu. Akio Toyoda biorący udział w rajdach i wyścigach startuje pod pseudonimem Morizo.
Jak informuje Lexus w komunikacie prasowym, wszystkie kluczowe elementy auta zostały dostrojone pod kątem jak najlepszych osiągów. Długość auta pozostała taka sama (4190 mm), ale usportowiony crossover jest szerszy o 20 mm (1845 mm), a także niższy o 10 mm (1535 mm). Konstrukcja samochodu i jego podzespoły zostały dostosowane do odpowiednio wysokiej mocy silnika. Przednie zawieszenie to kolumny MacPhersona, z tyłu natomiast pracują podwójne wahacze. Na przednich i tylnych kołach są wentylowane hamulce tarczowe, a auto porusza się na 19-calowych felgach aluminiowych z oponami w rozmiarze 235/45R19.
Nadwozie LBX-a Morizo RR Concept zostało dopracowane pod kątem aerodynamicznym, a wyjątkowość tej wersji podkreślają stylistyczne detale. Oprócz większych felg aluminiowych auto wyróżnia się także pomalowanymi na żółto zaciskami hamulców, anteną dachową oraz listwą grilla. We wnętrzu z tapicerką w kolorze Ochre pojawiły się żółte pasy bezpieczeństwa. W dwukolorowym malowaniu nadwozia lakier Sonic Chrome połączono z czarnym dachem. W materiale wykorzystano zdjęcia producenta.