Prawo nie pozostawia żadnych wątpliwości. Kierujący pojazdem jest obowiązany przy wyprzedzaniu przejeżdżać z lewej strony wyprzedzanego pojazdu. Wyraźnie mówi o tym art. 24 ust. 3 ustawy Prawo o ruchu drogowym. Oczywiście w przepisach jest tak, że nie ma reguł, od których ustawodawca nie wyznaczył wyjątków. Nie inaczej jest także i w tym przypadku.
Wyjątek dotyczący wyprzedzania z prawej strony (a więc i prawą stroną pasa ruchu) został zapisany w art. 24 ust. 5 ustawy PoRD. Zapis ten mówi o tym, że czasami nie tyle można, co wręcz trzeba wyprzedzić inny pojazd z prawej strony. Dzieje się tak wtedy, gdy wyprzedzany pojazd lub uczestnik ruchu sygnalizuje zamiar skręcenia w lewo. Ustawodawca napisał o pojeździe lub uczestniku ruchu. Ma zatem na myśli nie tylko samochód, ciężarówkę, dostawczaka, motocykl czy motorower. Mówi również o pieszym oraz osobie poruszającej się przy użyciu urządzenia wspomagającego ruch. Podstawę do takiego rozumienia zapisu daje art. 2 pkt 17 ustawy PoRD.
Tak ukształtowany zapis ratuje kierowcę przed mandatem karnym. Wyprzedzanie pojazdu z niewłaściwej (a więc prawej) strony w innych warunkach oznacza 1000 zł mandatu i aż 8 punktów karnych.
Samochód jadący przed motocyklistą sygnalizuje manewr wkrętu w lewo na skrzyżowaniu. Kierujący jednośladem może zatem wyprzedzić auto z prawej strony. Tyle że to nadal skrzyżowanie... A przecież na skrzyżowaniu obowiązuje zakaz wyprzedzania. Tu na szczęście pojawiają się dwa obostrzenia. Pierwsze jest takie, że zakaz nie dotyczy skrzyżowań, na których ruch jest regulowany. Drugie jest takie, że zakaz przestaje obowiązywać w sytuacji, w której wyprzedza się pojazd sygnalizujący zamiar skręcenia, pod warunkiem że kierujący nie wjeżdża na część jezdni przeznaczoną do ruchu w kierunku przeciwnym. Przy wyprzedzaniu prawą stroną z pewnością do tego nie dojdzie.
Oczywiście pojazd wyprzedzany z prawej strony nie zawsze musi skręcać na skrzyżowaniu. Może też wjeżdżać w drogę polną czy na parking przed marketem. Wtedy mówimy o połączeniu dróg, a nie skrzyżowaniu. Ewentualnie zakaz wyprzedzania zatem nie obowiązuje.
Przepisy, a konkretnie art. 24 ust. 10 ustawy PoRD przewiduje jeszcze dwa przypadki, w których możliwe jest wyprzedzenie pojazdu z prawej strony. Ale w tym przypadku już oddzielnym pasem ruchu, a nie w ramach tego samego. Motocyklista może zdecydować się na taki manewr także wtedy, gdy mówimy o drodze z wyznaczonymi pasami ruchu, która jest: