Rynek pojazdów kempingowych w Ameryce jest tak dojrzały i innowacyjny, że samodzielnie stanowi wystarczający powód, żeby zamieszkać za Wielką Wodą. Zabudowa do amerykańskich pikapów Loki Basecamp Falcon stanowi najlepszy przykład. Jej producent z Quebec City twierdzi, że została zaprojektowana specjalnie dla osób, których hobby albo praca jest związane z przebywaniem z dala od cywilizacji. Trudno się z nimi nie zgodzić.
Pobierz Raport Moto Journey 2021
Loki Basecamp ma na myśli kolarzy górskich, miłośników biegów terenowych, wędkarzy, myśliwych, ale również fotografów dzikiej przyrody, ekip produkujących filmy przyrodniczy oraz wszelkiej maści łowców przygód. Aby sprostać ich wymaganiom, zabudowy kempingowe z serii Falcon są zaprojektowane w stylu ekspedycyjnym.
Mają wytrzymałe konstrukcje wykonane z odpornych na żywioły materiałów: stelaże z aluminium, szyby z Lexanu oraz ściany z kompozytowych materiałów zapewniających izolację w niskich temperaturach. Loki Basecamp Falcon pozwoli mieszkać w górach albo lesie o każdej porze roku, w dodatku zapewnia względną samowystarczalność. To możliwe dzięki bateriom słonecznym o mocy 360 W, akumulatorom o pojemności 600 Ah, zbiornikom na wodę i ogrzewaniu postojowemu. Ostatnia funkcja jednak wymaga zewnętrznego źródła prądu.
Przede wszystkim zachwyca przemyślana konstrukcja zabudowy. Unikalną cechą serii Falcon jest możliwość łatwego odłączenia jej od pikapa i używania obu części zestawu samodzielnie. Dzięki temu po dojechaniu na miejsce można wybrać się na wycieczkę pikapem bez nieporęcznej zabudowy.
Poza tym projekt Falcona jest bardzo przemyślany. W jego skład wchodzi specjalny stelaż umieszczony na zawiasie na tylnej ścianie. Po zaparkowaniu można go odchylić na bok. Pełni rolę bagażnika na rowery, narty, koło zapasowe albo sprzęt turystyczny.
Projektanci pomyśleli nawet o specjalnej strefie, w której można się pozbyć ubłoconych ubrań tak, żeby nie zabrudzić wnętrza kampera. Jest też demontowalny prysznic, część kuchenna i królewskie łoże, na którym można wypocząć po pracy albo sportowych wyczynach. Zabudowy Loki Basecamp są dostępne w trzech rozmiarach pasujących do większości amerykańskich pikapów. Niestety nawet najmniejsza z nich będzie zbyt duża do europejskich modeli.
Za to producent szykuje wersje Falcona przeznaczone dla nowej fali elektrycznych pikapów, które niebawem mają zalać amerykański rynek: Forda F-150 Lightning, Tesli Cybertruck i Riviana R1T. Warto to podkreślić, bo charakter zabudowy idealnie pasuje do takich środków transportu. Elektryczny pikap i zabudowa Loki Basecamp to idealny zestaw do zwiedzania dzikiej Ameryki przynajmniej dopóki nie skończy nam się prąd.
Jest jeszcze jeden problem. Mogą nam się też skończyć pieniądze, bo produkty Loki Basecamp nie należą to tanich. W zależności od wielkości modułu, jego cena zaczyna się od 95 lub 135 tys. dolarów i to zanim zaczniemy ją modyfikować zgodnie z własnymi potrzebami.
Producent zapewnia możliwość wszechstronnej konfiguracji już na etapie składania zamówienia. Oprócz tego przypomina, że taką zabudowę można zamontować na kolejnych kupowanych pikapach, pod warunkiem, że będą należeć do tej samej klasy wielkości.
Dlatego zakup Loki Basecamp Falcon to może być długoterminowa inwestycja. Racja, ale podróżowanie i mieszkanie w stylu ekspedycyjnym wciąż nie będzie specjalnie tanie. Dlatego może to i lepiej, że nie mieszkamy w Ameryce. Dzięki temu jest nam mniej żal straconej okazji do bycia odkrywcą.