Bentley od dekad dostarczający rodzinie królewskiej wyjątkowe samochody, z okazji koronacji króla Karola III i królowej Camilli, uszył specjalne poduszki. Do digitalizacji emblematu koronacyjnego, który trafił na ręcznie wykonane poduszki, zespół rzemieślników wykorzystał nowoczesną technologię. Co ciekawe, każde wyhaftowane godło składa się z prawie 30 000 ściegów. Więcej o gadżetach ze świata motoryzacji piszemy na Gazeta.pl.
Zespół mający swoją siedzibę w Bentley's Dream Factory w Crewe, starannie dopracował poduszki. Firma informuje, że osiągnięcie wysokiego standardu jakości haftu firmy Bentley wymagało aż trzech dni. Każdy emblemat składa się z dwóch oddzielnych kolorów nici, a zastosowano trzy różne kolory emblematu, aby kontrastowały z indywidualnie dobranymi skórami dla różnych kolorów poduszek. Wszystko po to, aby poduszki pasowały do wnętrz Bentleyów, do których trafią.
Tych poduszek nie będzie można kupić
Wyprodukowanie każdej poduszki zajęło ponad trzy godziny. Do produkcji użyto skór pochodzących ze zwierząt hodowanych w Europie Północnej, gdzie panuje umiarkowany klimat, a na pastwiskach nie ma ogrodzeń z drutu kolczastego. Rozmiar i kształt poduszek wzorowano na poduszkach modelu S1 Continental Flying Spur z 1958 roku, który znajduje się w kolekcji Heritage firmy Bentley.
Kombinacje kolorów poduszek zostały dopasowane do indywidualnych specyfikacji konkretnych samochodów - dwóch modeli Bentayga EWB, dwóch egzemplarzy Bentayga Hybrid, a także jednego, specjalnego Bentleya. Auta te zostaną wykorzystane podczas uroczystości koronacyjnych. Przygotowane na wyjątkową okazję poduszki nie będą dostępne w sprzedaży. Po koronacji trafią do samochodów demonstracyjnych firmy Bentley.
