Nowości Thule dla e-rowerów. Do miasta i w góry

Niedawno pisaliśmy o nowościach rowerowych firmy Thule. Jest ich więcej. Oto akcesoria przeznaczone zwłaszcza dla właścicieli e-bików. Rowery ze wspomaganiem są coraz popularniejsze, również w Polsce.

E-bike to rower ze wspomaganiem elektrycznym silnikiem. Dzięki temu, że musimy na nim pedałować zgodnie z prawem spełnia definicję roweru i można nim jeździć tam gdzie innymi jednośladami tego typu: na miejskich ścieżkach rowerowych, górskich singletrackach, a czasami nawet po chodnikach.

Zobacz wideo

Jakie są zalety e-bików? Nie spocimy się na nich w garniturze, gdy jedziemy do pracy. Są również bardzo atrakcyjne dla fanów kolarstwa grawitacyjnego, którym największą frajdę sprawia zjeżdżanie w dół. Dzięki silnikowi elektrycznemu zdążą to zrobić więcej razy dziennie, bo podjazdy stają się krótsze i pochłaniają mniej wysiłku.

Bagażnik rowerowy Thule EasyFold XT F 2Bagażnik rowerowy Thule EasyFold XT F 2 fot. Thule

Thule EasyFold XT F 2. Bagażnik na dwa e-rowery

Właśnie dla fanów tego sportu są przeznaczone dwie nowości szwedzkiej marki Thule. Pierwsza to bagażnik na dwa rowery montowany na hak holowniczy. Dzięki przystosowaniu do standardu Fix4Bike (takie haki mają pod kulą dwie śruby) utrzyma znacznie większe obciążenie.

Bagażnik Thule EasyFold XT F 2 ma ładowność aż 60 kg. To znaczy, że zmieszczą się na nim dwa rowery o masie 30 kg. To masa, której nie przekraczają nawet solidne rowery zjazdowe z pełnym zawieszeniem o dużym skoku i silnikiem elektrycznym.

Duża odległość między uchwytami na koła umożliwia przewożenie rowerów z dużą bazą kół. A w świecie MTB trwa właśnie moda na powiększanie ich rozstawu w nieskończoność. Projektanci bagażnika pomyśleli też o właścicielach rowerów z ramami wykonanymi z włókna węglowego. Żeby je bezpiecznie przewozić należy dokupić specjalne adaptery Thule Carbon Frame Protector (w cenie 109 zł), które ochronią delikatniejsze ramy przed uszkodzeniem.

Również właściciele tzw. fatbike'ów będą zadowoleni. Maksymalna szerokość opon, które mieszczą się w klamrach zatrzaskowych to trzy cale, ale dzięki dodatkowym paskom (Thule XXL Fatbike Wheel Straps), które są w komplecie, zmieszczą się opony nawet o rozmiarze 4,7 cala.

Bagażnik Thule EasyFold XT F 2 waży 16 kg, można go łatwo złożyć do przechowywania i ma przemyślane uchwyty do szybkiego mocowania rowerów zamykane gałkami Thule AcuTight. Cena takiego bagażnika rowerowego to 3199 zł, a firma ma w ofercie również model na trzy rowery - Thule EasyFold XT F 3 (za 3599 zł).

Plecak Thule Rail Backpack 18LPlecak Thule Rail Backpack 18L fot. Thule

Thule Rail Backpack 18L. Plecak z kieszenią na baterię

Następna nowość Thule to plecak specjalnie dla właścicieli zelektryfikowanych rowerów. Co go różni od innych? Między innymi specjalna kieszeń na dodatkowy akumulator umieszczona po środku głównej komory plecaka. Prąd może się przydać, gdy prąd skończy się w czasie stromego podjazdu. Kieszeń jest usztywniona, żeby akumulator nie przesuwał się, ani nie uszkodził się w czasie upadku.

Plecak spodoba się zwłaszcza fanom rowerów górskich bo został wyposażony w zintegrowany ochraniacz, który ustrzeże nas przed kontuzją w przypadku wywrotki. Został wykonany z pochłaniającego energię materiału Koroyd i spełnia wymagania certyfikatu CE poziomu 1.

Oprócz tego w komplecie jest bukłak na wodę o pojemności 2,5 litra z magnetycznym systemem mocowania rurki ReTrakt, a plecak został wyposażony w szelki oraz pas biodrowy, które mają gwarantować stabilność nawet w czasie agresywnej jazdy.

Plecak Thule Rail Backpack 18L wygląda na przemyślany i ma dużo sprytnych rozwiązań oraz praktycznych kieszeni. Jego pojemność to rzecz jasna 18 litrów, a waga nieznacznie przekracza kilogram. Za to cena wynosi aż 1000 zł bez jednej złotówki.

Kieszeń na akumulator w plecaku Thule Rail Backpack 18LKieszeń na akumulator w plecaku Thule Rail Backpack 18L fot. Thule

Więcej o:
Copyright © Agora SA