Replika w skali 1 do 1 Ferrari 296 GTS powstała w konkretnym celu i pracował nad nią cały sztab ludzi. Wielkie modele LEGO zawsze przyciągają uwagę, a ten ma ambitny plan. W Legolandzie na Florydzie w marcu rusza nowa atrakcja LEGO Ferrari garage, gdzie najmłodsi będą mogli się zarazić pasją do motoryzacji (nie tylko w klockowym wydaniu), a dla odwiedzających przygotowano szereg atrakcji. Jedną z nich będzie właśnie 296 GTS. Poniżej krótki film o inicjatywie LEGO Ferrari Build & Race dowiecie się z poniższego filmiku:
Oto jest pytanie. Przedstawiciele Legolandu nie zamierzają na nie na razie odpowiadać i zapraszają wszystkich do zabawy w konkursie. Proszą, żeby w ich mediach społecznościowych wrzucać posty z szacunkową liczbą. Klocków będzie na pewno bardzo, bardzo dużo, bo replika waży prawie dwie tony. To więcej niż prawdziwe Ferrari 296 GTS. Jeśli ktoś z was będzie chciał spróbować oszacować, to może uda nam się trochę pomóc. To nie pierwsze Ferrari z LEGO o rzeczywistych rozmiarach, jakie zbudowano w Legolandzie. Ferrari F40 składało się z 358 tysięcy klocków, a Ferrari Daytona SP3 z dokładnie 406 608.
Podgrzewając atmosferę przed wielką premierą 8 marca tego roku, przedstawiciele Legolandu zdradzili, że nad supersamochodem z klocków pracowało 10 osób przez 1850 godzin. Projekt powstawał pod czujnym okiem ludzi z Ferrari. Stąd dbałość o najdrobniejsze szczegóły. Replika stoi na prawdziwych kołach, a w środku znajduje się kierownica z Ferrari. Resztę zrobiono z klocków.
Piękne Ferrari 296 GTS napędza nowoczesny hybrydowy napęd, którego sercem jest trzylitrowy silnik V6. Łączna moc to 830 KM, co przekłada się na zaledwie 2,9 sekundy w sprincie od 0 do 100 km/h. Jak przystało na tak rasowy model, napęd przekazywany jest na koła tylnej osi. Jeśli ktoś będzie chciał jechać w trybie bezemisyjnym, to prądu powinno wystarczyć na 25 km, a przynajmniej tyle deklaruje producent.
W wersji GTS gwoździem programu jest chowany sztywny dach, który można otworzyć lub zamknąć w 14 sekund podczas jazdy. Za pomocą jednego przycisku, dach dzieli się na dwie części i chowa się za kabiną, ale przed silnikiem. Mimo cięższego dachu (plus 70 kg w porównaniu z wersją GTB) i napędu hybrydowego (ten zawsze oznacza dodatkowe kilogramy), waga Ferrari 296 GTS nie przekracza 1600 kg. Klockowa replika ma więc sporą nadwagę w porównaniu z pierwowzorem.