Ta imponująca replika ma wiele autentycznych elementów, w tym otwieraną maskę i bagażnik, szczegółową komorę silnika z obracającym się wentylatorem chłodnicy i działający drążek kierowniczy. Zdejmij dach, aby uzyskać dostęp do szczegółowego wnętrza z pedałami hamulca, sprzęgła i gazu, dźwignią zmiany biegów, radiem, lusterkiem wstecznym i działającą kierownicą
- chwali się LEGO na swojej oficjalnej stronie. Premiera nowego modelu odbiła się szerokim echem wśród fanów samochodów z duńskich klocków. To kolejny projekt kierowany do fanów klasycznych samochodów. Niedawno zadebiutował klasyczny Land Rover Defender. Tym razem LEGO przeniosło się za Ocean i ma prawdziwą gratkę dla miłośników amerykańskiej motoryzacji.
Na nowy samochód z klocków LEGO trzeba będzie poczekać jeszcze miesiąc. Oficjalnie do sklepów Chevrolet Corvette 1961 trafi 4 sierpnia. Znamy już polską cenę. Na stronie duńskiej firmy widnieje 699 złotych. Znając życie, po premierze zestaw szybko pojawi się w innych sklepach, które zwykle trochę obniżają sugerowaną cenę. Jeśli chcecie oszczędzić, to polecamy przed zakupem trochę poszperać w sieci. Co ciekawe, klocki w dobrej cenie mają często duże sklepy kojarzone z AGD i elektroniką.
Chevrolet Corvette 1961 w wydaniu LEGO składa się z 1050 elementów. Mierzy 32 cm długości, 14 cm szerokości i 10 cm wysokości. Model ma otwieraną maskę, szczegółową komorę silnika z obracającym się wentylatorem chłodnicy, działający drążek kierowniczy, detale wnętrza i zdejmowany dach. Podczas składania można zdecydować, czy na półce chcemy mieć wersję z dachem lub bez.
To nie jedyny klasyk Chevroleta z klocków. W sprzedaży wciąż znajduje się Chevrolet Camaro Z28 za 799,99 złotych. Land Rover Classic Defender 90, o którym wspomnieliśmy, to zestaw większy i droższy. Kosztuje na oficjalnej stronie 1149,99 złotych. W sprzedaży znajduje się także Ford Mustang z lat 60. On również kosztuje 800 złotych bez jednego grosza. Wszystkie ceny wzięliśmy ze strony LEGO. Prawie na pewno da się z nich trochę urwać, szukając po sklepach. W artykule wykorzystaliśmy zdjęcia producenta.