Co mają wspólnego: TUMI, McLaren i... Lando Norris?

Wbrew pozorom odpowiedź jest prosta. Każdy zajął się tym, co najlepiej potrafi: TUMI wspólnie z McLarenem stworzyła kolekcję wymarzoną dla fanów Formuły 1 i nowoczesności, a Lando użyczył im trochę własnego splendoru.

TUMI, to marka przodująca w projektowaniu akcesoriów podróżnych i lifestylowych wysokiej jakości. Teraz przygotowała kolekcję dla zespołu Formuły 1 McLarena. A Lando Norris? No cóż, gwiazda Formuły 1 będzie mogła z nimi podróżować. Jak wam się podoba nowa kolekcja TUMI zaprojektowana wspólnie z producentem supersamochodów i elitarnym zespołem motorsportowym?

Więcej gadżetów dla fanów motoryzacji znajdziesz na stronie Gazeta.pl

W nawiązaniu do łączącej obie marki tradycji tworzenia doskonałych produktów i przesuwania granic technicznych innowacji, zespoły designerów McLarena i TUMI zaprojektowały kolekcję kapsułową, która – dokładnie tak, jak supersamochody McLarena – jak dotąd najdalej przesuwa granice ultralekkiej technologii i osiągów.

Najważniejsze elementy zaczerpnięte z obecnej kolekcji występują w nowej odsłonie kolorystycznej i zostały zrekonstruowane z wykorzystaniem specjalnej, elastycznej tkaniny z włókna węglowego CX6TM. CX6TM to wysokiej jakości i bardzo wytrzymały materiał posiada wyjątkowe cechy, jest odporny na przetarcia i zabezpiecza czystość i trwałość gładkiego wykończenia antracytowego włókna węglowego.

Kolekcja TUMI x McLaren jest ładna, ale bardzo droga

Nowa kolekcja, która powstała z uwzględnieniem wartości łączących obie firmy (innowacja, technologia i design), nawiązuje również do DNA McLarena. Brytyjska firma od ponad 40 lat nie stworzyła żadnego samochodu torowego czy drogowego, w którym nie występowałoby włókno węglowe. Tak samo jest z nowym bagażem. Wszystkie przedmioty z kolekcji TUMI x McLaren są wykonane z połączenia ekskluzywnych materiałów: laminatów włókna węglowego, stali i skóry.

Najnowsze elementy kolekcji to walizka kabinowa Aero International Expandable wykonana z karbonu, formowanego włókna węglowego z bocznymi panelami z materiału kompozytowego Tegris, weekender Quantum, torba na jedno ramię Torque oraz plecak Velocity. Nie tylko Lando, ale każdy amator przedmiotów użytkowych wysokiej jakości znajdzie w niej coś dla siebie, jeśli tylko ma odpowiednio gruby portfel, najlepiej tej samej marki. Lojalnie ostrzegam: to nie są tanie rzeczy. Na przykład za widoczne na zdjęciach: plecak TUMI x McLaren Velocity trzeba zapłacić 7650 zł, a kabinową walizkę lotniczą na kółkach aż 12 950 zł.

Więcej o: