Nadchodzi Android Auto 6.7. Będzie można grać w grę. Po co? Nie wiadomo

Google nie traci rozpędu. Niedługo zadebiutuje wersja 6.6 Android Auto, ale pojawiła się też testowa beta kolejnej edycji tego interfejsu - 6.7. Dzięki niej na samochodowym ekranie będzie można uruchomić różne gry. Prawie jak w Tesli, ale z kilkoma zastrzeżeniami.

Beta testerzy najnowszej wersji Android Auto, czyli 6.7, wykryli, że w menu dostępnych aplikacji pojawiła się ikona GameSnacks. To nowy pomysł Google na serwis z prostymi grami pisanymi w języku HTML5. Dotychczas ten rodzaj rozrywki był możliwy przede wszystkim przez internetowe przeglądarki, bo HTML5 przede wszystkim służy do konstruowania stron WWW.

Zobacz wideo Już jest nowe Studio Biznes, a w nim część Moto.pl i Porsche 911 Targa

Teraz takie gry mają być dostępne w Android Auto. Już w tej chwili kolekcja GameSnacks jest pokaźna. Znalazło się w niej kilkadziesiąt pozycji, głównie gier zręcznościowych, ale są też logiczne, a nawet samochodowe. Tak, wkrótce na ekranie samochodu będzie można się ścigać w grach: Full Speed Racing, Road Fury i Truck Trials.

Gry są proste, ale to nie znaczy, że nie są w stanie dostarczyć znakomitej rozrywki. Tak naprawdę wszystko zależy od pomysłu. Lista na pewno z czasem będzie rosła. Inna sprawa, że granie w samochodzie nie wydaje się w pierwszej chwili zbyt dobrym pomysłem. W drugiej również, ale na szczęście taka możliwość będzie ograniczona do postoju.

Możliwość uruchomienia platformy do gier GameSnacks zostaje automatycznie zablokowana w czasie jazdy. Poza tym GameSnacks będzie można obsługiwać tylko na ekranach, które dają możliwość sterowania dotykiem. Większość producentów aut ją oferuje, tylko niektórzy blokują tę funkcję podczas jazdy.

Platforma GameSnacks
Platforma GameSnacks fot. Google

Gry w aucie. Na początku była Tesla

Pierwszym samochodem, który chwalił się możliwością uruchomienia gier wideo w swoich multimediach była Tesla. W nowej wersji da się nawet pograć w Wiedźmina 3. Androidowe gry nie będą tak rozbudowane, bo moc obliczeniowa telefonów jest znacznie niższa, niż nowego procesora w Tesli Model S Plaid.

Elon Musk porównywał ją do możliwości nowej konsoli do gier Sony Playstation 5. Współczesne smartfony jej nie dorównują, ale też nie można bagatelizować ich procesorów. W ostatnich latach liczą równie szybko, jak biurowe laptopy. Mimo wszystko nie bardzo wiemy, kto miałby korzystać z takiej rozrywki. Dorośli na postoju? To raczej dobry moment, żeby wysiąść z auta.

Dzieci? Może Google przymierza się do wprowadzenia korzystania z możliwości Android Auto na ekranach umieszczonych przed drugim rzędem siedzeń? Możliwe, że wspólnie z producentami samochodów gigant z Mountain View szykuje nam jakąś niespodziankę.

W tej chwili GameSnacks pozostanie raczej mało użytecznym bajerem. Jeśli ktoś ma ochotę wyprobować gry, które wkrótce trafią na ekrany samochodów, może to zrobić przez internetową przeglądarkę na strone https://gamesnacks.com/. Dobrej zabawy, a z poniższego wideo można dowiedzieć się, jak działa platforma GameSnacks od jej twórcy.

 
Więcej o: