Leasing samochodów używanych. Czy to możliwe i ma sens?

Kiedyś po leasing samochodu mogły sięgnąć wyłącznie firmy i to pod warunkiem, że było to nowe auto. Teraz leasing jest dostępny również dla osób prywatnych i można go wykorzystać również, kiedy myślimy o samochodzie używanym.

Leasing konsumencki samochodów mają już w ofercie praktycznie wszystkie liczące się firmy leasingowe. Coraz częściej też swoją ofertę rozbudowują o leasing samochodów używanych. Taka opcja pojawiła się np. ostatnio w salonach BMW. BMW Financial Services zaczął oferować w ramach usługi BMW Comfort Lease również leasing konsumencki na samochody używane pochodzące z krajowej sieci dealerów marek MINI i BMW. Co istotne, to propozycja z gwarantowaną wartością końcową, co w praktyce oznacza, że na końcu umowy leasingowej mamy dwie interesujące opcje jej zakończenia. Możemy oddać samochód i zdecydować się na kolejny leasing lub wykupić go za ustaloną wcześniej cenę.

Leasing samochodów używanych dla klientów indywidualnych oferuje też między innymi Masterlease, jeden z największych graczy na polskim rynku leasingowym. Tutaj poszukiwanie samochodu, który możemy „wziąć na abonament” jest o tyle wygodne, że robimy to na specjalnej stronie firmy leasingowej z jej dużym katalogiem samochodów poleasingowych. Od razu widzimy podstawowe informacje o finansowaniu każdego z interesujących nas aut.

Tę wyliczankę firm, które oferują leasing konsumencki aut używanych można jeszcze długo kontynuować. Jedno jest pewne – taki leasing nie jest już egzotyką.

Leasing samochodu używanego - największe zalety

Leasing samochodów używanych ma te same główne zalety, co leasing samochodów nowych. To niskie raty, wynikające z faktu, że nie musimy kupić leasingowanego pojazdu. To w większości wypadków uproszczone i szybkie procedury związane z jego uruchomieniem. Dla firm to również możliwość obniżenia podatku, dzięki ratom leasingowym.

Podobnie też – jak w wypadku leasingu nowych aut – możemy kupić dodatkowe usługi, w postaci np. samochodu zastępczego na czas naprawy po stłuczce lub dodatkowego ubezpieczenia, które uchroni nas przed utratą wszystkich wpłat w wypadku kradzieży auta. Nieco trudniej jest wykupić tutaj w dobrej cenie pakiet usług serwisowych, ale i to się zdarza, choć naturalnie takie rozwiązanie jest droższe niż w wypadku nowego samochodu.

Leasing „używek”, tak samo jak każdy inny, nie jest poza tym raportowany przez firmy leasingowe do banków, nie zmniejsza więc naszej zdolności kredytowej, co może mieć znaczenie, jeżeli myślimy np. o kredycie hipotecznym.

Zobacz także: Na co zwracać uwagę, podpisując umowę leasingową na samochód? 10 najważniejszych punktów

Zobacz wideo

Są też ograniczenia

Leasing samochodów używanych ma jednak pewne ograniczenia w stosunku do leasingu nowych pojazdów.

Po pierwsze, nie oferują go wszystkie firmy leasingowe. Po drugie, te które to robią, maja ograniczenia dotyczące wieku leasingowanego auta - większość leasingodawców finansuje samochody maksymalnie 4-6 letnie, starsze też się zdarzają, ale oferty leasingu mogą być już mniej korzystne.

Istotne jest też źródło, z którego pochodzi samochód. Są firmy, które leasingują używki wyłącznie pochodzące z sieci współpracujących z nimi dilerów lub z własnej bazy aut poleasingowych. Są też takie, które akceptują więcej wiarygodnych źródeł – np. duże autokomisy. Niektóre pozwolą nam wyleasingować auto od osoby prywatnej – najpierw go kupią i potem nam wyleasingują. Ta pierwsza opcja zwykle jest jednak najbardziej korzystna i wymaga najmniejszej liczby formalności.

W wypadku leasingu samochodów używanych trzeba też liczyć się z tym, że leasingodawcy chcą na początek opłatę wstępną wysokości 10-15 proc. Z mniejszą może być problem.

W sumie – leasing samochodów z drugiej ręki jest jak najbardziej możliwy, jednak na pytanie, czy jest opłacalny, musimy już sobie odpowiedzieć samodzielnie, znajdując wcześniej odpowiedni dla nas samochód i pytając leasingodawcę o konkretną ofertę finansowania. Dobrze ją wtedy też porównać z propozycją kredytu samochodowego i wybrać to rozwiązanie, które dla nas jest najlepsze.

Zobacz także: Kredyt na samochód używany? Jakie ograniczenia i czy to ma sens?

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.