Jim Rowan jest dyrektorem generalnym (CEO) szwedzkiego producenta samochodów od niecałego roku. Szkot z pochodzenia, inżynier z wykształcenia ma wykorzystać swoje doświadczenie zdobyte w firmach technologicznych (m.in. Blackberry i Dyson) do wprowadzenia Volvo w nową, cyfrową erę. Więcej biznesowych wiadomości na temat motoryzacji znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
To idealna osoba do przekazania informacji o nowej strategicznej inwestycji tej marki w Polsce. W 2023 roku Volvo otworzy w Krakowie centrum technologiczne, w którym nawet 600 informatyków będzie pracować nad oprogramowaniem do samochodów tej marki.
To czwarty taki ośrodek Volvo na świecie i drugi poza Szwecją. Pozostałe są w Sztokholmie, Lund i Bangalore. Po wnikliwej analizie możliwych lokalizacji, spośród licznych opcji został wybrany Kraków. To duży sukces tego miasta i dowód, że znalazło się w prestiżowym gronie europejskich ośrodków informatycznych, a Polska potrafi skutecznie zabiegać i zagraniczne inwestycje.
Stolica Małopolski jest obecnie jednym z najważniejszych centrów IT w Europie. Kształci się tam i pracuje wielu specjalistów z tej branży. Poza tym Kraków jest blisko centrum Europy, a na południu Polski od dekad prosperuje przemysł motoryzacyjny, nawet jeśli jego forma nie jest taka, jak sobie wymarzyli niektórzy rodacy. Nie mamy polskiej marki samochodów, za to jesteś potentatem na rynku podzespołów.
W krakowskim centrum technologii Volvo jeszcze w 2023 roku ma znaleźć pracę około 120 osób. Docelowe zatrudnienie ma osiągnąć 500-600 osób. Informatycy będą tam pracować nad oprogramowaniem do samochodów marek Volvo i Polestar.
Wnętrze Volvo EX90 z systemem opartym na Android Automotive fot. Volvo
W krakowskim centrum badawczo-rozwojowym Volvo będzie pracować nawet 600 osób
Rekrutacja do nowego centrum R&D właśnie ruszyła. W tej chwili są poszukiwani specjaliści na stanowiska trzech kategorii: Senior Embedded Software Engineer, Senior Test Engineer i System Architect, ale sytuacja jest rozwojowa. W rekrutacji Volvo można wziąć udział tutaj.
Volvo to marka, która od dekad stawia na innowacje, a od pewnego czasu większość z nich dokonuje się w sferze oprogramowania. Teraz zamiast o koniach mechanicznych i osiągach mówi się o: elektryfikacji, komunikacji i autonomicznej jeździe. Tak będzie wyglądać przyszłość motoryzacji, w której kluczową rolę odegra sprawny "software".
Od czasu wykupienia większościowego pakietu akcji spółki akcyjnej notowanej na szwedzkiej giełdzie przez chiński koncern Geely (właściwie: Zhejiang Geely Holding Group Company Limited), szefowie Volvo starają się wymyślić markę na nowo. Stąd się biorą odważne pomysły na całkowitą elektryfikację do 2030 r., przeniesienia sprzedaży do internetu i zaawansowaną współpracę z gigantem informatycznym Google (Android Automotive).
W realizacji tych zadań ma uczestniczyć nowe centrum rozwojowo-badawcze Volvo, które właśnie rodzi się w stolicy Małopolski. Między innymi dzięki pracującym w Polsce informatykom szwedzki producent chce stać się nie tylko synonimem motoryzacyjnego bezpieczeństwa, ale również technologicznej innowacji.
