Drugie i trzecie miejsce podium zajęły odpowiednio: Volkswagen Golf i Peugeot 208. To zaskoczenie, bo wszyscy analitycy przepowiadali wzrost sprzedaży samochodów klasy SUV i crossover, właśnie kosztem klasycznych modeli.
Tymczasem, być może ze względu na kryzys gospodarczy, Europejczycy zdecydowali się kupować nieco tańsze auta. Częściowym wytłumaczeniem konfiguracji na podium jest fakt, że zarówno Golf jak i 208 to rynkowe nowości. Ale Renault Clio jest w sprzedaży od ponad roku - to klasyczny europejski bestseller od wielu lat, ale nie ostatnio.
Jeśli się przyjrzeć pozostałym wynikom sprzedaży staje się jasne, kto w tej chwili pozycję rozdaje karty w Europie - to grupa Renault. Samochody należących do niej marek zajęły miejsca: pierwsze (Renault Clio), czwarte (Dacia Sandero), piąte (Renault Captur) i ósme (Dacia Duster). Tradycyjnie najlepiej sprzedającym się "elektrykiem" jest też Renault Zoe.
Zespołowe drugie miejsce należy się koncernowi VAG. Samochody Volkswagen okupują trzy pozycje z czołowej dziesiątki. To Golf (drugie miejsce), T-Roc (szóste miejsce) i Tiguan (dziesiąta lokata).
Wśród klasycznych hybryd rządzi niepodzielnie Toyota. Auta japońskiej marki zapełniły całe podium: Corolla, C-HR i RAV4. Znakomicie sprzedaje się też Ford Puma (czwarte miejsce), a nowy Ford Kuga jest liderem wśród samochodów hybrydowych typu plug-in.
Jakie wnioski można wyciągnąć ze statystyk? Francuski przemysł sprawnie wydostaje się z kryzysu. Znakomity majowy wynik grupy Renault to konsekwencja spotkania się popytu na nowe modele z podażą, którą mogą zapewnić fabryki.
Europejska sprzedaż w maju spadła aż o 57 procent w porównaniu z tym samym miesiącem 2019 roku, ale Francja na tle kontynentu wypada bardzo dobrze. Francuskie stowarzyszenie producentów samochodów poinformowało, że w czerwcu 2020 r. spodziewa się zbliżonej do zeszłorocznej liczby zarejestrowanych nowych samochodów.
Liczba zamówień złożonych przez klientów w tym kraju w poprzednim miesiącu jest rekordowo wysoka. Nie do końca nadążą za nią produkcja, ale w czerwcu osiągnęła już około 60 procent wydajności sprzed kryzysu. W uzyskaniu takich wyników pomagają zachęty podatkowe, które wprowadził francuski rząd. Obejmują głównie rynek aut elektrycznych i hybrydowych.
Na oficjalne wyniki francuskich rejestracji w czerwcu 2020 r. musimy jeszcze zaczekać, ale jeśli spełnią się deklaracje związku producentów, będą wyraźnym sygnałem powrotu europejskiego przemysłu motoryzacyjnego do formy sprzed kryzysu. Jest to również wskazówka dla rządów innych państw.
Samochody hybrydowe (miękkie i pełne)
Samochody hybrydowe plug-in
Samochody elektryczne
Dane: JATO Dynamics