Do końca 2025 roku w Polsce ma powstać w sumie 1250 stacji ładowania samochodów elektrycznych z logo Power Dot, wyposażanych w 2,5 tysiąca punktów ładujących. 650 stacji obsługujących 1,3 tys. punktów szybkiego ładowania to już realizowana część ogromnej inwestycji, która ma zostać ukończona do końca 2024 r. Pierwsze obiekty można już zobaczyć w Lublinie, Szczecinie i Krakowie.
Jesteśmy w trakcie realizacji projektu o niespotykanej skali w polskiej elektromobilności. Rozpoczęliśmy budowę 650 stacji o mocy powyżej 100 kW, na których postawimy 1,3 tys. punktów szybkiego ładowania elektryków. Dzięki naszej inwestycji zniknie największa przeszkoda w zakupie aut elektrycznych, jaką jest utrudniony dostęp do infrastruktury
– mówi Grigoriy Grigoriev, odpowiedzialny za rozwój Power Dot w Polsce.
Portugalski operator otrzymał wsparcie finansowe francuskiego funduszu infrastrukturalny Antin. Firma została dofinansowana kwotą 150 mln euro na rozwój swoich ładowarek w Europie. Spora część tej sumy trafi właśnie do Polski i zostanie przeznaczona na budowę infrastruktury EV.
Budowane stacje mają pokryć cały kraj i być oddalane od siebie o nie więcej niż 100 km, dzięki czemu jazda elektrykiem nie powinna już stanowić takiego problemu, jak obecnie. Stacje będą lokalizowane w pobliżu punktów użyteczności publicznej, w których ludzie spędzają przynajmniej kwadrans, takie jak: urzędy, restauracje, kina, kluby fitness, hotele, przychodnie czy supermarkety.
Stacje Power Dot to punkty otwarte dla wszystkich użytkowników bez obowiązku rejestracji. Już powstałe i budowane stacje Power Dot wyróżniać będą się łatwą dostępnością dla każdego użytkownika samochodu elektrycznego. Płatności będzie można dokonać na trzy sposoby: skanując kod QR (płatność z użyciem Google Pay, Apple Pay czy kartą bankową), płacąc dowolną kartą RFID w ramach systemu roamingowego lub płacąc kartą płatniczą przy użyciu terminala.
Dajemy do wyboru aż trzy metody płatności, aby nie było żadnych ograniczeń w korzystaniu z naszych stacji. Może to robić każdy użytkownik, niezależnie od tego, w jakim systemie dziś ładuje swoje auto
– podkreśla Szef Power Dot w Polsce.
Tylko 3 proc. stacji w Polsce ma porównywalną moc
Według danych PSPA, na koniec 2021 roku w Polsce działały 1932 stacje. Jedynie 155 obiektów umożliwiało tzw. szybkie ładowania, a tylko co trzeci z tej grupy miał moc powyżej 100 kW.
To bardzo dobra informacja dla rozwoju rynku zeroemisyjnego transportu w Polsce. Rozwój jakościowej infrastruktury ładowania stanowi warunek konieczny, by elektromobilność nabierała coraz większego znaczenia. Rozbudowa infrastruktury postępuje niestety znacznie wolniej niż rozwija się park elektrycznych samochodów. W latach 2019-2021 sieć ogólnodostępnych ładowarek powiększyła się o 91 proc., podczas gdy liczba pojazdów zeroemisyjnych aż o 294 proc.
– komentuje Maciej Mazur, dyrektor zarządzający Polskiego Stowarzyszenia Paliw Alternatywnych.