Wyliczankę zaczynamy od elektrycznego BMW i3. Poza zaawansowaną techniką i nowoczesnymi materiałami w konstrukcji, samochód wyróżnia się także nietuzinkowym projektem wnętrza. Do jego wykończenia użyto w dużej części naturalnych i odnawialnych materiałów. Wszystkie informacje podawane są na dwóch niezależnych ekranach. Samochód kosztuje od 146 400 zł
Fot. BMW
Trzecia generacja Audi TT nie jest jeszcze dostępna u dilerów, ale w ciągu 2014 roku ma trafić do oferty. Auto można było oglądać na marcowym salonie w Genewie. Producent z Ingolstadt wiele uwagi poświęcił wnętrzu, które jest minimalistyczne, utrzymane w sportowym stylu i całkowicie zorientowane na kierowcę.
Kluczowym elementem w kabinie jest cyfrowy ekran o przekątnej 12,3 cala zamiast klasycznego zestawu wskaźników, nazwany Audi virtual cockpit. Wyświetla on wszystkie niezbędne informacje bezpośrednio przed oczami kierowcy. W rezultacie zrezygnowano z wyświetlacza na desce rozdzielczej. Ponadto, ciekawym zabiegiem jest umieszczenie elementów obsługi klimatyzacji bezpośrednio w nawiewach.
Nowe Audi TT | Poznaj jego wnętrze
fot. Audi
Druga generacja "308-ki" to bardzo ważny model dla marki Peugeot. Francuski producent postawił na spokojną, elegancką stylizację nadwozia oraz... oryginalne, minimalistyczne wnętrze. Na desce rozdzielczej jest zaledwie kilka przycisków i pokręteł. Niemal wszystkie funkcje systemu multimedialnego obsługuje się przy pomocy ekranu dotykowego.
Kolejnym elementem, który wyróżnia wnętrze Peugeota jest mała i gruba kierownica, znakomicie leżąca w dłoniach, nad którą wysoko na podszybiu umieszczono zestaw wskaźników. Rozwiązanie to po raz pierwszy zastosowano w mniejszym modelu 208. Nowy Peugeot 308 zanotował mocne wejście rynkowe. Auto zdobyło już tytuł "Car of the Year 2014". Zostało też wyróżnione nagrodą "Najpiękniejsze Wnętrze Roku".
Nowy Peugeot 308 kosztuje od 59 900 zł.
Nowy Peugeot 308 | 26 sztuk na godzinę
Fot. Peugeot
Projekt wnętrza nowej Klasy S to ucieleśnienie klasycznej, stonowanej, a jednocześnie nowoczesnej limuzyny. Kluczowym elementem horyzontalnej koncepcji wnętrza jest ogromny ekran kolorowy, a właściwie dwa wysokiej rozdzielczości ekrany o przekątnej 12,3 cala każdy, które stanowią centrum informacyjne pojazdu. Lewy pełni funkcje realizowane wcześniej przez panel wskaźników, a prawy pozwala sterować funkcjami multimediów i komfortu.
Pasażerowie tylnych siedzeń również podróżują w pierwszej klasie - design i architektura foteli, paneli drzwi oraz elementów obsługi reprezentuje ten sam najwyższy standard, który czeka na kierowcę i pasażera z przodu. Opcjonalny pakiet "First Class Rear" z konsolą centralną Business pozwala pasażerom skoncentrować się na pracy podczas podróży.
Flagowa limuzyna Mercedesa to wydatek minimum 366 400 zł
Mercedes S 65 AMG | Powrót króla
Fot. Mercedes-Benz
Drugie BMW w naszym zestawieniu, i to drugie z nowej serii "i". Atrakcyjny wygląd BMW i8 nie dotyczy jedynie nadwozia, ale również wnętrza. Kokpit skierowany jest w stronę kierowcy, który razem z pasażerem siedzi nisko, jak na sportowy samochód przystało. Wnętrze to połączeniem nowoczesnego designu z eleganckim wykonaniem.
Niestety luksus słono kosztuje, cennik modelu otwiera kwota aż 573 900 zł.
BMW i8 | Nowoczesny samochód za kosmiczne pieniądze
Fot. BMW
Projekt samej deski rozdzielczej nowego Infiniti Q50 nie jest może wyjątkowy, ale rozwiązanie odnośnie obsługi urządzeń pokładowych już tak. Japońscy inżynierowie wpadli na pomysł, żeby umieścić dwa duże ekrany jeden nad drugim. Pierwszy wyświetla tylko mapę nawigacji, temperaturę klimatyzacji i podstawowe informacje radia, podczas gdy drugi (dotykowy) służy do obsługi licznych funkcji multimedialnych i ustawień samochodu.
Infiniti Q50 kosztuje od 144 493 zł.
Fot. Infiniti
fot. Marcin Lewandowski
F-Type - rasowy roadster, bądź coupe, Jaguar może się pochwalić nie tylko mocnymi silnikami, tylnym napędem i miłą dla oka karoserią. Całość wieńczy dopracowane wnętrze w sportowym stylu. Na uwagę zasługuje chowany centralny panel nawiewu.
Coupe kosztuje od 450 600 zł, a roadster od 388 000 zł.
F-Type R Coupe | Najmocniejszy Jaguar
Fot. Jaguar
W motoryzacyjnym "konkursie piękności" nie mogło zabraknąć Citroena. Wnętrze najnowszej generacji rodzinnego minivana C4 Picasso zapewne nie wszystkim przypadnie do gustu, ale z całą pewnością nie należy do zwyczajnych i nudnych.
W środku znajdziemy dwa duże, ciekłokrystaliczne ekrany. Główny ma 12 cali, za mało na telewizor, ale dużo jak na podstawowy wyświetlacz podający podstawowe informacje. Drugi, umieszczony poniżej, jest mniejszy i pełni rolę ekranu nawigacji, nawiewu i radia. Do wyboru są trzy motywy stylistyczne. Wrażenie przestronności potęguje ogromna szyba przednia, zachodząca aż na dach.
Cennik Citroen C4 Picasso trzeciej generacji zaczyna się od 74 500 zł.
Citroen C4 Picasso - test | Pierwsza jazda
fot. Michał Dek
Nowa Klasa V wnosi do segmentu vanów jakość, jakiej żaden producent dotąd nie oferował. Jeśli dysponujemy odpowiednimi środkami, to przy zachowaniu funkcjonalności, z minibusa Mercedesa możemy uczynić prawdziwy salon na kołach.
Deska rozdzielcza wygląda jakby była wykonana z jednego elementu. Koncepcja obsługi wykorzystuje elementy znane z osobowych modeli Mercedesa: "wolnostojący" wyświetlacz centralny, okrągłe otwory wentylacyjne, wielofunkcyjną kierownicę, dźwignię zmiany biegów DIRECT SELECT z manetkami do ręcznej zmiany (wersje z automatyczną przekładnią) oraz centralny panel z obrotowym kontrolerem i touchpadem.
Mercedes Klasy V kosztuje na polskim rynku od 160 515 zł.
Mercedes Klasy V | Nowa jakość
fot. Mercedes-Benz
Porsche 918 Spyder to technologiczny majstersztyk, ale to nie jedyna jego zaleta. Samochód ma także ciekawie wyglądające wnętrze. Główny punkt stanowi wąski panel z ekranem dotykowym, biegnący od podłokietnika aż po główny ekran, który wizualnie połączony jest z zestawem wolnostojących zegarów.
Za supersamochód Porsche należy zapłacić przynajmniej 932 879... euro!
Porsche 918 Spyder | Pierwsza jazda | Ekologiczna brutalność
fot. Porsche
fot. Michał Dek
Kolejna, ale już ostatnia, świeżynka w tym segmencie. Wnętrze nie odbiega znacząco od projektów z innych modeli MLarena (MP4-12C i P1), ale wygląda oryginalnie. Wąski środkowy panel pionowo zorientowanym ekranem i jednym otworem wentylacyjnym. We wnętrzu McLarena można poczuć się jak w samolocie odrzutowym.
Ceny w zależności od wersji nadwoziowej wynoszą 195 250 funtów w przypadku Coupe i 212 250 w przypadku Spidera.
McLaren 650S i 650S Spider | Ten lepszy
fot. Newspress
Kontynuujemy wątek supersamochodów. Ciekawy kokpit można znaleźć także w następcy Gallardo. Nowy model Lamborghini wyposażony jest w wiele stylistycznych smaczków, w tym przełączniki rodem z samolotów. Polskie ceny nie są jeszcze znane.
Salon Genewa 2014 | Lamborghini Huracan LP 610-4
Lamborghini
Mimo wielu elementów zaczerpniętych wprost z BMW, we wnętrzu Rollsa można odnaleźć brytyjski klimat. Najlepszej jakości materiały wykończeniowe i oryginalne detale (np. podsufitka imitująca rozgwieżdżone niebo) tworzą wyjątkowy styl marki.
Mówi się, że dżentelmeni o pieniądzach nie rozmawiają, ale zdradzimy, ze Wraith to wydatek minimum 237 tys. funtów.
Polska premiera Rolls-Royce'a Wraith
fot. Rolls Royce
Wśród aut, które zadebiutowały najpóźniej w ubiegłym roku, znalazł się też jeden SUV, i to nie byle jaki SUV, bo Range Rover Sport. Ma on świetnie wykończone i eleganckie wnętrze z takimi detalami, jak: wysuwane pokrętło do wyboru trybów jazdy czy ekran wyświetlający inny obraz w zależności od kąta patrzenia.
Ceny auta zaczynają się od 319 900 zł.
Polska prezentacja Range Rovera Sport
Fot. JLR
Na koniec zostawiliśmy sobie elektryczną Teslę. Model S to praktyczny liftback, który jest także przykładem jak nie projektować wnętrza samochodu. Deska rozdzielcza nie ma ani jednego przycisku. W zamian zainstalowano duży ekran dotykowy, który wygląda jak amatorsko wbudowany tablet. Nie wygląda to dobrze...
Samochód nie jest oficjalnie dostępny w Polsce.
Tesla S najbezpieczniejsza | Wideo
fot. Tesla