Limitowanych wersji Subaru Imprezy było na świecie wiele, ale tylko dwie nosiły w sobie nazwisko fabrycznego kierowcy zespołu spod znaku plejad. O pierwszej (Solberg Edition) pisaliśmy w pierwszej części. Teraz przyszedł czas na dostępną wyłącznie w Wielkiej Brytanii Impreze Series McRae. Z całym szacunkiem do wszystkich wielkich kierowców rajdowych, którzy startowali w niebiesko-zółtych rajdówkach, ale nie ma chyba bardziej kojarzącego się z tą marką imienia i nazwiska niż Colin McRae. To właśnie na jego cześć i w celu upamiętnienia zdobycia mistrzowskiego tytułu w dwóch kategoriach WRC w 1995 roku, została stworzona Impreza Series McRae.
Cechy szczególne: Powstało ich 200 sztuk (od numeru 001 do 201, bez 13). Wyróżniały się granatowym kolorem, złotymi felgami Speedline Safari w rozmiarze 6.5 x 16 i fotelami Recaro z wyszytą nazwą wersji. Wyjątkowość podkreślała plakietka z numerem seryjnym. Pod maską znajdował się standardowy silnik wersji WRX. Początkowo planowano zbudować jedynie 100 sztuk tej wersji, ale popyt na kosztującą 22,999 funtów Imprezę był tak wieki, że liczbę zwiększono o kolejne 100 egzemplarzy. Są jednak między nimi pewne różnice. Od numeru 102 plakietka we wnętrzu była nieco większa i zawierała informację o mistrzowskim tytule w kategorii producentów. Rożnicę stanowił także odrobinę ciemniejszy odcień granatowego lakieru.
Subaru Impreza Series McRae
Subaru Impreza Series McRae
Subaru Impreza Series McRae
W 1991 roku na rynku pojawiła się odświeżona Toyota Celica o oznaczeniu (ST 185). Jej najmocniejszą odmianę stanowiła wersja z turbodoładowanym silnikiem i napędem na cztery koła - GT-Four. W ilości 5 000 egzemplarzy na całym świecie, stworzono na jej podstawie wersję specjalną, która w Europie otrzymała nazwę Carlos Sainz Edition. Pochodzi ona oczywiście od imienia i nazwiska wielokrotnego rajdowego mistrza świata, który w tamtym okresie związany był z Toyotą.
Cechy szczególne: Zmiany wprowadzone w edycji Carlos Sainz miały służyć poprawie właściwości jezdnych sportowej Toyoty. Stosowany wcześniej intercooler powietrzny zastąpiono wodno-powietrznym, dla lepszego chłodzenia. Przeprojektowany wlot na masce pozwalał na szybsze odprowadzanie powietrza spod maski, a nie zasysanie go przez intercooler. Dla poprawy przepływu powietrza zmodernizowano również przedni zderzak, który dodatkowo był lżejszy od swojego seryjnego poprzednika. Modyfikacji uległy także przełożenia i synchronizatory skrzyni biegów oraz krótszy skok pedału sprzęgła. Całości dopełniła oczywiście plakietka z nazwą i numerem seryjnym.
Toyota Celica Carlos Sainz Edition
Toyota Celica Carlos Sainz Edition
W 1998 roku Mika Hakkinen i David Coulthard wywalczyli dla zespołu McLaren-Mercedes tytuł mistrzowski w klasyfikacji konstruktorów Formuły 1. Dodatkowo Hakkinen został w tym i kolejnym sezonie indywidualnym mistrzem świata. Niemiecki producent aut ze Stuttgartu postanowił ten fakt uczcić wypuszczeniem na rynek limitowanej edycji swojego najmniejszego modelu A-Klasse. Otrzymał on nazwę F1 Edition
Cechy szczególne: Wersja F1 Edition była dostępna w dwóch opcjach: Hakkinen i Coulthard. Bazę do ich stworzenia stanowił model A160 Elegance z bogatym wyposażeniem, w skład którego wchodziły m.in. aluminiowe felgi AMG, system audio Bose czy czerwona tapicerka Designo. Dodatkowo otrzymały one oryginale lakierowanie w barwach zespołu McLaren-Mercedes, tabliczki znamionowe z numerem. W zależności od wybranej opcji na samochodzie pojawiało się także oklejenie z numerem i nazwiskiem Hakkinena lub Coultharda oraz progi ozdobne z nazwą. W sumie wyprodukowano 250 sztuk edycji F1, a cena wynosiła wówczas niecałe 30,500 DM.
Mercedes-Benz A-Klasse F1 Edition
Mercedes-Benz A-Klasse F1 Edition
Mercedes-Benz A-Klasse F1 Edition
Mercedes-Benz A-Klasse F1 Edition
W ostatnich latach nie ma w Formule 1 lepszego kierowcy niż Seabstien Vettel. W tym roku zdobył już czwarty z rzędu tytuł mistrza świata. Z zespołem Red Bull Racing, w którym startuje Niemiec, mocno związana jest marka Infiniti. Dla uczczenia wyczynów młodego mistrza, który jest w firmie Infiniti szefem działu Performance, japoński producent postanowił przygotować limitowaną wersję swojego sztandarowego modelu FX z dopiskiem FX Edition.
Cechy szczególne: FX Vettel Edition został zaprezentowany na salonie we Frankfurcie, a od początku marca 2013 roku auto trafia do pierwszych klientów. Powstało tylko 150 egzemplarzy, z tego 50 trafio do Europy (właściwie to 49, bo pierwszy trafił do Vettela), wśród nich jest 15 sztuk z kierownicą po prawej stronie przeznaczonych na rynek angielski. Wyróżniają się białym lakierem i przeprojektowanymi zderzakami inspirowanymi aerodynamiką bolidu F1. Aby wydobyć z silnika V8 więcej mocy, inżynierowie przeprojektowali układ wydechowy. Teraz jest o 30 KM więcej niż w standardowej wersji FX 50 (420 KM). W środku pojawiły się spore ilości karbonu i alcantary. Nie zabrakło dużych 21-calowych felg i oczywiście tabliczki z podpisem i numerem seryjnym egzemplarza.
Więcej o Infiniti FX Vettel Edition możecie dowiedzieć się z naszego testu
Infiniti FX Vettel Edition
Infiniti FX Vettel Edition
Infiniti FX Vettel Edition
W 1980 roku Fiat mógł świętować tytuł rajdowego mistrza świata, który wywalczył słynny Walter Röhrl. Tylnonapędowe 131 Abarth niepodzielnie rządziły w tamtych czasach na odcinkach specjalnych. Dla uczczenia zwycięstwa niemieckiego kierowcy za kierownicą sportowego Fiata, włoski producent stworzył limitowaną wersję wzbogaconą o imię i nazwisko wielkiego kierowcy.
Cechy szczególne: Pod maską miał dwulitrowy silnik o mocy 115 KM, a najważniejszą cechą tej wersji specjalnej jest bez wątpienia bodykit nadwozia. Wzbogacony o parę plastikowych owiewek miał mieć bardziej sportowy charakter. Nie zabrakło również podpisów mistrza i np: rasowego czerwonego koloru. Dodatkowo na przednim zderzaku pojawiły się również dodatkowe lampy. Na boku znalazło się miejsce dla kontrastujących naklejek. Całości dopełniały sportowe felgi i szersze opony.
Fiat 131 Sport Walter Röhrl
Fiat 131 Sport Walter Röhrl
Valentino Balboni choć nie został mistrzem świata był dla włoskiej marki kierowcą szczególnym. Swoją przygodę w Lamborghini rozpoczął on jeszcze w 1967 r. Już na początku zauważono, że ma niezwykłe wyczucie samochodów, co pomogło mu w objęciu funkcji kierowcy testowego. Od tego czasu przez jego ręce przechodziły wszystkie prototypy począwszy do Miury SV. W 2007 r. po czterdziestu latach pracy dla Lamborghini, Balboni przeszedł na emeryturę. Poprzez ten niezwykły model, firma postanowiła oddać hołd i jednocześnie podziękować mu za niezaprzeczalny i nieoceniony wkład w charakter produkowanych przez nią aut.
Cechy szczególne: Przede wszystkim, Gallardo Balboni otrzymało napęd wyłącznie na tylne koła i zostało poddane diecie. Waży tylko 1380 kg. Moc 550 KM uzyskiwana z wysokoobrotowego V10 o pojemności 5,2l wystarcza by katapultować auto do setki w czasie 3,9 sek., a maksymalna prędkość z jaką można mknąć to 320 km/h. LP550-2 otrzymało też między innymi nowe zawieszenie, subtelnie przeprojektowane zderzaki poprawiające aerodynamikę oraz dyferencjał o ograniczonym poślizgu. Zmodyfikowane zostały także sześciostopniowa skrzynia biegów e-gear oraz ustawienia układu ESP. Wszystko po to, by dawać kierowcy możliwie najwięcej frajdy z jazdy. Limitowana edycja Gallardo zostaa w 2009 roku wyprodukowana w 250 egzemplarzach. Dostępna w ośmiu kolorach z charakterystycznym biało-złotym pasem biegnącym przez całą długość nadwozia, kosztowała od 162 000 euro (nieco ponad 715 tys. zł).
Lamborghini Gallardo LP550-2 Valentino Balboni
Lamborghini Gallardo LP550-2 Valentino Balboni
Lamborghini Gallardo LP550-2 Valentino Balboni