Kupujemy używane - kabriolet za 10 tysięcy złotych. W sam raz na upalne lato

Lato w pełni, zatem wielu kierowców właśnie z myślą o wakacyjnych eskapadach i chwilach radości postanawia zrealizować swoje pragnienia, kupując używany kabriolet. Nawet skromny budżet w wysokości 10 tysięcy złotych pozwoli nam wybrać ciekawy model.

Peugeot 307 CC

10 tysięcy złotych wystarczy na zakup nowego markowego skutera lub nastoletniego auta pozbawionego dachu, którym z powodzeniem wybierzemy się na wakacje w okrojonym składzie. Jedną z ciekawszych propozycji jest Peugeot 307 CC. Francuski kompakt dostępny był w latach 2003-2008. Francuzi postawili na trzysegmentowy, stalowy, składany dach, dzięki czemu samochód jest równie użyteczny zimową porą. Po rozłożeniu dachu dysponujemy dodatkowo pokaźną przestrzenią bagażową. Teoretycznie, mamy do dyspozycji cztery miejsca, w praktyce drugi rząd siedzeń lepiej traktować jako miejsce na podręczne bagaże. Wnętrze przeszczepiono z innych odmian modelu. Tutaj jednak zawsze znajdziemy wyższy poziom wyposażenia – komplet poduszek powietrznych i systemów bezpieczeństwa, rozbudowane nagłośnienie, fabryczne radio, komputer pokładowy czy klimatyzację.

Najmniej problemów eksploatacyjnych sprawia wolnossący, benzynowy silnik 2.0 o mocy 136 KM lub znany z innych modeli koncernu PSA diesel 2.0 HDI generujący 136 KM. Wysokoprężny motor cechuje się dobrą dynamiką i dość niskim zapotrzebowaniem na paliwo.

Zobacz wideo

VW Golf IV

Szukając tekstylnego poszycia dachu wśród kompaktów, trafimy na Volkswagena Golfa IV generacji. W rzeczywistości, niemiecki kabriolet jest nieznacznie zmodernizowanym poprzednikiem. Najbardziej widoczną modyfikacją jest przedni pas modelu. Nie zmienia to jednak faktu, że dostajemy dopracowany mechanicznie pojazd. Wnętrze rodem z początku lat 90. jest wytrzymałe. Co istotne, wszelkie elementy z łatwością dostaniemy w internecie lub na szrocie i w atrakcyjnych cenach. Zależnie od wersji, możemy liczyć na elektrycznie sterowane szyby, radio, klimatyzację i ABS. Po złożeniu dachu, ponad kanapą rozpościera się pałąk poprawiający bezpieczeństwo pasażerów w razie dachowania.

Do napędu Golfa IV oddelegowano między innymi diesla 1.9 TDI 90-110 KM i benzynowe konstrukcje 1.6, 1.8 i 2.0 o mocy 75-100, 125-150 i 115 KM. Każdą z nich z łatwością przystosujemy do zasilania gazem.

VW Golf IV
VW Golf IV fot. VW

Volvo C70

Od 1997 do 2005 roku w szwedzkich zakładach Volvo produkowany był model C70. W przypadku pierwszej generacji Szwedzi postawili na elektrycznie składany, tekstylny dach, którego termika z powodzeniem pozwala także na zimową eksploatację. Zachowawczo narysowane nadwozie zostało nienagannie zabezpieczone przed korozją. Nawet najstarsze egzemplarze nie borykają się z tym problemem. Wytrzymałe jest także wnętrze. Zarówno tekstylna jak i skórzana tapicerka okazuje się trwała i łatwa w czyszczeniu. Archaiczna tablica przyrządów C70 podoba się zwłaszcza minimalistom i oczywiście fanom Volvo. Pokład wielu wersji wzbogacono niezłym nagłośnieniem, „pełną elektryką”, klimatyzacją, podgrzewanymi siedzeniami, ABS-em, automatyczną skrzynią biegów i tempomatem.

Do napędu przewidziano tylko benzynowe, pięciocylindrowe silniki: 2.0 Turbo 163-225 KM, 2.3 Turbo 239-245 KM, 2.4 170 KM, 2.4 Turbo 200 KM oraz 2.5 Turbo 193 KM.

Volvo C70
Volvo C70 fot. Volvo

Alfa Romeo Spider

Pierwsza, kultowa dziś generacja Alfy Romeo Spider produkowana była aż przez 28 lat. Druga odsłona okazała się rynkową porażką, nie ciesząc się taką estymą jak tylnonapędowa poprzedniczka. Wcielenie numer dwa produkowano od 1993 do 2004 roku we włoskich zakładach marki. Ciekawie zaprojektowane nadwozie z tekstylnym dachem wciąż budzi pozytywne emocje. Ciasna kabina mieści tylko dwie osoby, dla których przewidziano skutecznie wyprofilowane, sportowe siedziska. Zależnie od fantazji pierwszego właściciel,a mamy do dyspozycji klimatyzację, elektryczne sterowane szyby, radio, ABS i skórzaną tapicerkę.

Niestety, druga generacja modelu Spider ma przedni napęd. Do wyboru mamy benzynowe silniki 1.8, 2.0 TwinSpark o mocy 144, 150-155 KM, 2.0 JTS 165 KM, 2.0 V6 TB 202 KM, 3.0 V6 190-220 KM i flagowy 3.2 V6 240 KM. Dwa ostatnie okazują się bardzo paliwożerne.

Alfa Romeo Spider
Alfa Romeo Spider fot. Alfa Romeo

Citroen C3 Pluriel

Prawdziwie oryginalną wizją miejskiego kabrioletu jest produkowany od 2003 do 2010 roku Citroen C3 Pluriel. Futurystyczne, jednobryłowe nadwozie w zależności od fantazji właściciela może przekształcać się w kilka różnych wariantów. Standardowo mamy do dyspozycji funkcjonalne, miejskie, czteroosobowe auto. Po zrolowaniu środkowej części dachu wykonanej z brezentu otrzymujemy otwartą przestrzeń nad głową. Jeśli to nie wystarczy, w kilka chwil możemy w garażu zostawić dwa słupki/pałąki, otrzymując rasową sylwetkę. Niestety, jeśli zacznie padać deszcz, mamy spory kłopot. Wnętrze pochodzi ze zwykłego C3. Jest estetyczne i wytrzymałe, ale zaprojektowane bez większego polotu. Na liście opcji znajdziemy klimatyzację, elektrycznie sterowane szyby i lusterka, radio z CD, szereg systemów bezpieczeństwa, skórzaną tapicerkę i ogromną liczbę kolorystycznych konfiguracji.

Do napędu oryginalnej wersji C3 oddelegowano wolnossące, benzynowe silniki 1.4 75 KM i 1.6 110 KM, a także diesla 1.4 HDI 70KM. Wysokoprężny wariant nie przekonuje dynamiką, ale zadowala się niewielkimi ilościami paliwa.

Citroen C3 Pluriel
Citroen C3 Pluriel fot. Citroen

Renault Megane II

Następną całoroczną propozycją z Francji jest Renault Megane II. Drugie wcielenie konkurenta Peugeota 307 CC produkowano od 2002 do 2008 roku. Proporcjonalne nadwozie solidnie zabezpieczono przed korozją. Ten problem nie dotyczy nawet najstarszych egzemplarzy. Wnętrze rodem z innych wersji Megane II wykonano solidnie. Co istotne, na przednich fotelach miejsca nikomu nie zabraknie. Z tyłu lepiej nie wozić nikogo na dłuższych dystansach. W kwestii wyposażenia dodatkowego, możemy spodziewać się klimatyzacji automatycznej, przyzwoitego nagłośnienia, skórzanej tapicerki i wielu systemów bezpieczeństwa. Podobnie jak w 307 CC, producent zastosował składany, metalowy dach. Dzięki niemu także zimą z powodzeniem możemy korzystać z auta.

Do napędu Megane II najlepiej po latach nadają się wolnossące silniki benzynowe 1.6 i 2.0 o mocy 110 i 140 KM. Bez trudu i stosunkowo niewielkim kosztem przerobimy je na LPG.

Renault Megane II
Renault Megane II fot. Renault

BMW Z3

Prawdziwa ciekawostką i propozycją dla kierowców oczekujących pewnego prowadzenia w szybko pokonywanych zakrętach jest BMW Z3. Model produkowany w Stanach Zjednoczonych w latach 1995-2002 wykorzystuje płytę podłogową i układ jezdny serii 3 E36. Z3 oznaczono jako E 367. Dynamicznie narysowane nadwozie skutecznie opiera się rdzy, chyba że zostało niefachowo poskładane po wypadku. Dwuosobowa kabina nie rozpieszcza przestronnością. Wszystko mamy pod ręką, także siedzącą obok pasażerkę. Przy odrobinie szczęścia znajdziemy bogato wyposażony egzemplarz między innymi w: elektryczne szyby i lusterka, skórzaną tapicerkę, sportowe fotele, klimatyzację, ABS, kontrolę trakcji i rozbudowane nagłośnienie. Zastosowano oczywiście rozkładany, tekstylny dach.

Paleta silnikowa składa się z cztero i sześciocylindrowych jednostek o pojemności 1.8, 1.9, 2.0, 2.2, 2.5 i 2.8 o mocy odpowiednio 118, 140, 150, 170, 170, 192 i 193 KM.

BMW Z3
BMW Z3 fot. BMW

Mercedes SLK R170

10 tysięcy złotych wystarczy również na najmniejszego pozbawionego dachu Mercedesa. Model SLK R170 produkowany był od 1996 do 2004 roku w niemieckich zakładach marki. Ledwie przyzwoicie zabezpieczone przed korozją nadwozie po latach potrafi prezentować się wciąż atrakcyjnie. Podobnie jak wnętrze, gdzie zastosowano wysokiej próby materiały. Podobnie jak producenci francuscy, Niemcy postanowili skorzystać ze składanego, stalowego dachu, zwiększając walory użytkowe modelu. Kabina pasażerska mieści dwie osoby. Mają one do dyspozycji komfortowe, sportowe fotele, choć wysokie osoby mogą narzekać na niewielką ilość miejsca nad głową po zamknięciu dachu. Na długiej liście opcji znajdziemy klimatyzację, rozbudowane nagłośnienie, skórzaną tapicerkę i komputer pokładowy.

Umieszczone wzdłużnie silniki przekazują moc na tylne koła za pośrednictwem manualnych lub pancernych, automatycznych przekładni. Do wyboru mamy benzynowe 2.0 136 KM, 2.0 kompresor 162 KM, 2.3 kompresor 197 KM i 3.2 V6 218 KM.

Mercedes SLK R170
Mercedes SLK R170 fot. Mercedes
Więcej o: