Historia Nissana GT-R zaczyna się pod koniec 2007 roku . Wówczas auto dysponowało imponującą mocą 480 KM i momentem wynoszącym 580 Nm. Czy to wystarczyło, by pokonać rywala do walki z którym GT-R powstał? Wyścig zbrojeń na torze Nurburgring pomiędzy ambitnym Nissanem GT-R i klasycznym Porsche 911 Turbo zajmował naszą uwagę przez wiele miesięcy i tak naprawdę trwa nadal .
GT-R stanowił od początku bardzo wdzięczną bazę do dalszych modyfikacji, ale fani tego modelu (i całej serii GT-Rów) czekali na mocniejszą wersję. Plotki o 550-konnym Spec-V pojawiły się niedługo po debiucie, ale ta wersja zachowała dotychczasową moc.
Na jesieni zeszłego roku pojawiły się pierwsze zdjęcia Nissana GT-R po liftingu a teraz już wiemy, że będzie on wyposażony w system Launch Control z prawdziwego zdarzenia i mocniejszy silnik. Wreszcie! Pod maską wzmocnionego GT-Ra będzie grzmieć ta sama jednostka 3.8 V6, ale dysponująca mocą 530 KM i maksymalnym momentem obrotowym 612 Nm. Pierwszym zwiastunem odmłodzonej Godzilli jest GT-R Egoist.
Wystarczy? Najwyraźniej nie wszystkim. Portal 7tune.com podał, że w Japonii testowane są nowe wersje SpecV. Tym razem mają być nie tylko lżejsze od normalnych GT-Rów (o 30-40 kg), ale też mocniejsze. Wieść niesie, że silnik ma generować 560 KM. Czy tym razem mamy wierzyć w plotki o wyższej mocy w SpecV?
Marcin Lewandowski
ZOBACZ TAKŻE: