Trzeba przyznać, że wielkiego zaskoczenia nie ma. Ci, którym przypadło do gustu wnętrze Insignii albo nowej Astry , w Merivie poczują się jak w domu. Znajdą tu m.in. taką samą jak w wymienionych modelach kierownicę oraz charakterystyczną "guzikologię" na konsoli centralnej. Różnice dotyczą głównie górnej części deski rozdzielczej, z okrągłymi wlotami powietrza po bokach oraz przesuniętym ku przedniej szybie ekranem nawigacji. Jak wynika też z dość jednak ograniczonej liczby zdjęć, możemy spodziewać się tapicerki w nieco weselszych kolorach. Zapraszamy do galerii oraz obejrzenia filmu, na którym można zobaczyć tylną część kabiny (@Gość:) - dzięki za link).
ZOBACZ TAKŻE: